KORAN z interpretacją opatrzoną przypisami w języku polskim

SURA 39

Koran > Suras > SURA 39

SURA 39

AZ-ZUMAR (GRUPY)

OKRES MEKKAŃSKI

Sura ta, składająca się z 75 wersetów, została objawiona w okresie środkowomekkańskim, gdy zaostrzyły się prześladowania wiernych i zawdzięcza swą nazwę słowu zumar (grupy), które pojawia się w wersecie 71 i 73. Wykłada ona znaki Bożej Jedności w świecie przyrody i zwraca uwagę na niedorzeczność przypisywania Bogu współtowarzyszy. Podpowiada emigrację wiernym, którzy znosili wielkie trudności przy oddawaniu czci Bogu w swojej własnej ojczyźnie. Oświadcza, że nie będzie kompromisu pomiędzy wiarą w Bożą Jedność a przypisywaniem Mu współtowarzyszy. Przypomina nam również o Tamtym Świecie, gdzie ludzie zobaczą efekty swoich czynów w życiu doczesnym.

W IMIĘ BOGA MIŁOSIERNEGO, WSPÓŁCZUJĄCEGO!

  1. (Oto) Księga zsyłana w częściach od Boga, Potężnego, Pełnego Chwały, którego Moc nieodparta, Mądrego.
  2. Zesłaliśmy ci Księgę z prawdą (ucieleśniającą ją i bez żadnego fałszu), dlatego oddaj cześć Bogu, szczerze wyznając wiarę w Niego i praktykując religię jedynie ze względu na Niego.
  3. Zaprawdę, wszelka szczera wiara, cześć i posłuszeństwo należą się tylko Bogu. Ci jednak, którzy biorą poza Nim innych (aniołów, dżiny albo ludzi) za opiekunów i powierników (by powierzyć im swe sprawy), mówią: „Czcimy ich tylko z tego powodu, iż spodziewamy się, że przybliżą nas do Boga”. Bóg rozsądzi pomiędzy nimi (pomiędzy tymi, którzy oddają cześć jedynie Bogu i Jemu są posłuszni, a tymi, którzy przypisują Mu współtowarzyszy) co do tego wszystkiego, w czym się różnili. Bóg nie prowadzi tego, który jest zdeklarowanym kłamcą i niewdzięcznikiem.
  4. Jeśliby Bóg chciał wziąć sobie potomstwo, to mógłby z pewnością wybrać Sobie, kogokolwiek by zechciał z tych wszystkich, których stworzył. Niech będzie pochwalony (w tym, że jest całkowicie wzniosły i ponad tym, by mieć potomstwo). On jest Bogiem Jedynym, a Jego Moc nieodparta (i ma absolutną władzę nad wszystkim, co istnieje).
  5. On stworzył Niebiosa i Ziemię prawdziwie (celowo i na solidnych fundamentach prawdy). On zawija noc dookoła dnia i On zawija dzień dookoła nocy (aż jedno zakryje drugie całkowicie)[1]. I on podporządkował (swym rozkazom) słońce i księżyc – każde biegnące swym torem aż po wyznaczony (przez Niego) czas. Zaprawdę, On jest Potężny, Pełen Chwały, a Jego Moc nieodparta (mogący ukarać tych, którzy Mu się sprzeciwiają), Przebaczający (tym, którzy zwracają się do Niego pełni skruchy).
  6. On stworzył was z pojedynczej duszy ludzkiej, a potem uczynił z niej współtowarzyszkę[2] i zesłał wam z trzód osiem par[3]. On stwarza was w łonach waszych matek, w jednym akcie i etapie stwarzania po drugim[4], w trzech zasłonach ciemności[5]. Oto Bóg, wasz prawdziwy Pan (który was stwarza i podtrzymuje): do Niego należy suwerenna władza (absolutne panowanie nad wszystkim). Poza Nim nie ma boga. Jakże zatem jesteście odwróceni (ku różnym rodzajom wiary)?
  7. Gdy nie wierzycie w Niego (będąc niewdzięczni), On – zaiste – jest absolutnie od was niezależny. Bóg nie jest zadowolony z niewdzięczności i niewiary Swych sług, gdy zaś okazujecie wdzięczność (i wierzycie), On znajduje w was upodobanie. I żadna dusza obładowana ciężarem nie nosi (i nie została stworzona do noszenia) ciężaru drugiej osoby. A potem do waszego Pana nastąpi wasz powrót, On zaś sprawi, że pojmiecie wszystko to, co czyniliście (i wezwie was do rozrachunku). Zaprawdę, On ma pełną wiedzę o tym, co kryją piersi.
  8. Kiedy dotyka człowieka jakieś nieszczęście, on nawołuje swego Pana, zwracając się ku Niemu (skruszony); kiedy zaś On zsyła na niego jakąś łaskę, ten zapomina, o co się uprzednio do Niego modlił, i przydaje Bogu rywali, w ten sposób on (sam stacza się na błędną drogę i) sprowadza (innych) z Jego drogi. Powiedz (takiemu): „Raduj się przez chwilę życiem w swojej niewierze! Jesteś z pewnością jednym z towarzyszy Ognia (piekielnego)”.
  9. Czy ten, kto z oddaniem uwielbia Boga w godzinach nocnych, padając na twarz i wstając, kto lęka się Tamtego Świata i żywi nadzieję na Miłosierdzie swego Pana (czy ten wierny podobny jest do innego człowieka)? Powiedz: „Czyż kiedykolwiek równi są sobie ci, którzy wiedzą, i ci, którzy nie wiedzą?”[6] Jedynie ludzie rozumni zastanowią się (nad rozróżnieniem pomiędzy wiedzą a ignorancją, posłuszeństwem wobec Boga i nieposłuszeństwem) i będą rozpamiętywać.
  10. Powiedz (za Mną): „O, słudzy Moi, którzy wierzycie: trzymajcie się z dala od nieposłuszeństwa wobec swego Pana, pełni bogobojności i pobożności. Dobre jest to (ze względu na przyszłą odpłatę) dla tych, którzy oddają się czynieniu dobra na tym świecie, świadomi tego, że ogląda ich Bóg. A ziemia Boga jest rozległa (i na modlitwę miejsca jest dość)[7]. Cierpliwi (pośród cierpień, oddający cześć Bogu i powstrzymujący się od grzechów) zostaną z pewnością nagrodzeni nagrodą bez miary”.
  11. Powiedz: „Otrzymałem rozkaz oddawania czci Bogu, szczerze w Niego wierząc i praktykując religię wyłącznie ze względu na Niego.
  12. I otrzymałem rozkaz, abym był pierwszym spośród muzułmanów (w wierze i poddaniu się temu, co nakazano mi wam głosić)”.
  13. Powiedz: „Lękam się, w razie nieposłuszeństwa memu Panu, kary Dnia Straszliwego”.
  14. Powiedz: „Ja oddaję cześć Bogu, szczerze w Niego wierząc i praktykując religię wyłącznie ze względu na Niego.
  15. (A co do tych spomiędzy was, którzy odrzucają moje wezwanie), czcijcie, kogokolwiek chcecie – poza Nim (ostrzeżono was przecież ostrzeżeni o skutkach takiego postępowania)!” Powiedz: „Zaiste, pomiędzy przegranymi są ci, którzy doprowadzą do ruiny siebie i swe rodziny w Dniu Zmartwychwstania”. Zaprawdę, to jest strata oczywista!
  16. Będą mieć ciemne warstwy ognia nad sobą i ciemne warstwy – pod sobą. Tym oto Bóg ostrzega Swe sługi. O, Moi słudzy, trzymajcie się z dala od nieposłuszeństwa wobec Mnie, pełni lęku wobec Mnie i pobożności, byście zasłużyli na Moją ochronę.
  17. Co do tych, którzy trzymają się z dala od fałszywych bóstw i mocy zła – by nie oddawać im czci, i zwracają się ku Bogu, pełni skruchy – dla nich jest wieść radosna; przeto głoś wieść radosną Moim sługom,
  18. Którzy, kiedy słyszą mowę, postępują za tym, co jest w niej najlepsze (w najlepszy możliwy sposób, a nawet poszukują tego, co jeszcze lepsze i prostsze)[8]. To są ci, których Bóg prowadzi drogą prostą; to są ci, którzy są ludźmi roztropnymi.
  19. Czy ten, wobec którego sprawdziło się słowo (Boskiej) kary (podobny jest do tego, który zostanie nagrodzony rajem)? Czy mógłbyś zatem oswobodzić tego, kto jest w Ogniu?
  20. Dla tych jednak, którzy trzymają się z dala od nieposłuszeństwa wobec Boga, pełni bogobojności i pobożności, przygotowane są wzniosłe komnaty, zbudowane jedna nad drugą, poniżej których płyną rzeki. (Oto) obietnica Boga. Bóg nigdy nie zawodzi w wypełnianiu Swej obietnicy.
  21. Czyż nie zwróciłeś uwagi i nie widziałeś, że Bóg zsyła wodę z nieba i wiedzie ją do źródeł w ziemi, by tam płynęła; następnie sprawia, że wyrastają dzięki niej zbiory o różnych barwach; potem zaś więdną i widzisz, jak żółkną. Potem sprawia, że łamią się i usychają. Zaprawdę, w tym jest napomnienie dla ludzi rozumnych.
  22. Czy ten (który czerpie nauki z działania Boga we wszechświecie i) którego pierś Bóg otworzył dla islamu i postępuje za światłem od swego Pana (czy ktoś taki może być przyrównany do tego, którego serce jest zamknięte dla wspominania Boga i – tym samym – dla islamu)? Biada zatem tym, których serca są zatwardziałe względem rozpamiętywania Boga (i którzy nie wyciągają żadnej nauki ze znaków i Objawienia)! Oni zatracili się w błędzie oczywistym.
  23. Bóg zsyła w częściach najlepsze ze słów jako Księgę całkowicie spójną, której stwierdzenia potwierdzają się, wyjaśniają i odnoszą się do siebie nawzajem. Przy nich (jeśli się im przysłuchują i jeśli je pojmują) cierpnie skóra tych, którzy stoją w bojaźni przed swym Panem. Potem jednak ich skóra i serce znajdują wytchnienie w rozpamiętywaniu Boga (w recytacji Koranu). Oto przewodnictwo Boga, którym On prowadzi, kogo zechce. A kogokolwiek Bóg prowadzi ku zbłądzeniu – dla tego nie ma przewodnika[9].
  24. Czyż ten, który (rzucony twarzą w Ogień piekielny, spętany łańcuchami dookoła szyi) usiłuje chronić się swoją twarzą (trzymając ją z dala) od zła kary wymierzonej w Dniu Zmartwychwstania (może być przyrównany do tego, który będzie tego Dnia bezpieczny od kary)? Zostanie powiedziane występnym: „Zakosztujcie (dzisiaj) tego, co zarobiliście (w życiu doczesnym)!”
  25. Ci, którzy byli przed nimi, zaprzeczali (prawdzie Objawienia) i spadła na nich kara, oni zaś nie spostrzegli nawet, skąd owa kara nadeszła.
  26. Bóg przeto sprawił, że zakosztowali hańby w życiu tego świata, lecz przecież kara na Tamtym Świecie jest większa. Gdyby tylko wiedzieli!
  27. Zaiste, My daliśmy ludziom w Koranie wszelkiego rodzaju przypowieści i porównania, by się zastanowili i opamiętali.
  28. Oto Koran w języku arabskim, bez żadnej zawiłości (wolny od sprzeczności oraz tego wszystkiego, co się sprzeciwia prawdzie, prawości i rozumowi), by mogli trzymać się z dala od nieposłuszeństwa wobec Boga, pełni bogobojności i pobożności, i zasłużyli na Jego ochronę.
  29. Bóg przytacza przypowieść: pewnego człowieka (w służbie) u wielu współwłaścicieli, którzy stale spierają się pomiędzy sobą, i innego człowieka – zatrudnionego przez jedną osobę. Czy oni są sobie równi? Wszelkie uwielbienie i wdzięczność należą się Bogu (Jedynemu suwerennemu Panu stworzenia). Lecz większość ludzi nie ma żadnej wiedzy (o znaczeniu tej prawdy)[10].
  30. Ty z pewnością (pewnego dnia) umrzesz i oni z pewnością (również) umrą.
  31. A potem, w Dniu Zmartwychwstania, staniecie w Obecności waszego Pana jako sprzeczające się strony.
  32. Któż zatem jest bardziej niesprawiedliwy, niż ten, kto wymyśla kłamstwa przeciwko Bogu i zaprzecza prawdzie, gdy ta do niego przyszła? Czyż nie Piekło jest mieszkaniem dla niewiernych?
  33. I ten zaś, który przychodzi z prawdą, i ten, który ją potwierdza – jest bogobojny, pobożny.
  34. Oni otrzymają, w Obecności swego Pana, czegokolwiek zapragną[11]. Oto nagroda dla tych, którzy poświęcają się czynieniu dobra, świadomi, że Bóg ich widzi.
  35. Albowiem Bóg zmaże (nawet) najgorsze spośród tych czynów, których się kiedyś dopuścili, i wypłaci im nagrodę wedle najpiękniejszych rzeczy, jakich dokonali[12].
  36. Czyż Bóg nie wystarcza Swemu słudze? Oni jednak usiłują wzbudzić w tobie strach tymi (których ubóstwiają i czczą) poza Bogiem. Kogokolwiek Bóg sprowadza z drogi, dla tego nie ma przewodnika.
  37. Kogo zaś Bóg prowadzi, tego nikt nie zdoła zwieść ku zbłądzeniu. Czyż Bóg nie jest Potężny, Pełen Chwały – Jego Moc nieodparta – Pan Odpłaty?
  38. Zaprawdę, jeśli ich spytasz, kto stworzył Niebiosa i Ziemię, na pewno odpowiedzą: „Bóg”. „Czy kiedykolwiek się zastanawialiście, czym jest to, czego wzywacie poza Bogiem? Jeśli Bóg zechce dla mnie jakiejś szkody, to czyż oni zdołają odsunąć Jego szkodę (ode mnie)? Albo jeśli On zechce dla mnie jakiegoś miłosierdzia, to czyż oni zdołają je powstrzymać?” Powiedz: „Bóg mi wystarcza. W Nim pokładają swą ufność ci, którzy ufają (i znają wartość i znaczenie ufności)”.
  39. Powiedz: „O, mój ludu! Czyńcie wszystko, co w waszej mocy, zaiste – Ja również czynię (to, o co jestem upraszany). W swoim czasie dowiecie się,
  40. Kim są ci, których dotknie (na Tym świecie) kara poniżająca, a na kogo spadnie kara wieczna (na Tamtym świecie)”.
  41. Zaprawdę, zesłaliśmy Ci Księgę zawierającą prawdę dla ludzkości (ucieleśniającą prawdę i bez żadnego fałszu). Kto zatem wybiera przewodnictwo (od Boga), czyni tak z pożytkiem dla własnej duszy, a kto wybiera zbłądzenie, ten błądzi ze szkodą dla siebie samego. Ty nie zostałeś im wyznaczony na strażnika.
  42. Bóg zabiera dusze w chwili śmierci (tych dusz), a w ich śnie (dusze) tych, którzy nie pomarli. W ten sposób On zatrzymuje (dusze) tych, dla których postanowił śmierć, a resztę odsyła (do ich ciał, by żyły) – na czas przez Niego wyznaczony. Zaiste, w tym są znaki (i ważna nauka) dla ludzi, którzy się zastanawiają i są świadomi[13].
  43. Cóż?! Czyż oni (nie uznając, że Bóg jest jedynym Władcą wszechświata i nikogo nie potrzebuje) wzięli sobie, prócz Boga, orędowników (o których sądzą, że potrafią nie tylko interweniować za ich duszami, ale też w działanie wszechświata)? (Powiedz:) „Dlaczego, skoro oni nie mają udziału w panowaniu nad czymkolwiek ani (jak posągi i inne idole) nie posiadają inteligencji?”
  44. Powiedz: „Wyłącznie do Boga należy cała władza orędownictwa (bez względu na to, czy On udziela jakiejś istocie pozwolenia na wstawiennictwo u Siebie, czy nie)[14]. Do Niego jedynie należy panowanie nad Niebiosami i Ziemią. Potem do Niego zostaniecie sprowadzeni”.
  45. Kiedy wspominany jest Bóg jako Jeden (Jedyny Bóg), serca tych, którzy nie wierzą w życie ostateczne, wzdragają się, wypełnione niechęcią; kiedy jednak wspominani są ci poza Bogiem (których oni czczą), to, zaiste, radują się oni.
  46. Powiedz: „O, Boże, Stwórco Niebios i Ziemi, który znasz to, co Niewidzialne i to, co jawne! Ty będziesz rozsądzał pomiędzy Twoimi sługami, w czym się różnią”.
  47. Jeśliby nawet ci, którzy czynią największe niesprawiedliwości (przypisując Bogu współtowarzyszy i odrzucając wiarę w życie przyszłe), mogli posiadać wszystko to, co jest na Ziemi i ponad to tyle samo, z pewnością daliby to jako okup, ażeby uciec od zła kary w Dniu Zmartwychwstania. Wtedy zetkną się ze strony Boga z tym, z czym się nigdy nie liczyli.
  48. Złe uczynki, które zarobili (na swe konto), staną się dla nich oczywiste i ogarnie ich to, z czego drwili (przyrzeczona kara Boża).
  49. Kiedy człowieka dotyka nieszczęście, nawołuje Nas (byśmy go ocalili). Potem, kiedy My (z czystej łaskawości) obdarzymy go jakimś dobrem od Nas, mówi: „Otrzymałem to jedynie ze względu na pewną wiedzę, którą mam”. Nie, zaiste! To (dobro, dane człowiekowi) stanowi próbę, lecz większość z nich nie wie.
  50. Ci, którzy żyli przed nimi (mieli to samo nastawienie i poszli podobną drogą), także (to) mówili[15], lecz wszystko to, co osiągnęli (na Tym świecie), nie było dla nich żadną pomocą.
  51. Spadły na nich złe skutki tego, co zarobili. Złe skutki tego, co zarobili, spadną także na tych (nowe pokolenia), którzy czynią niesprawiedliwość. I oni nigdy nie zdołają powstrzymać (Naszej Woli).
  52. Czyż oni wciąż nie wiedzą, że Bóg rozszerza zaopatrzenie, komu zechce, i ogranicza je (komu zechce). Z pewnością, w tym są znaki (prawdy oczywistej) dla ludzi, którzy uwierzą i będą pogłębiać swą wiarę.
  53. Powiedz: „(Bóg daje wam nadzieję:) O, Moi słudzy – marnotrawni (w danych wam przez Boga okazjach i możliwościach) względem (dobra) swoich własnych dusz! Nie traćcie nadziei na Boże Miłosierdzie. Oto Bóg wybacza wszystkie grzechy. Zaprawdę, On jest Wybaczający, Współczujący”[16].
  54. Zwróćcie się do swego Pana, pełni skruchy i poddajcie Mu się całkowicie, zanim spadnie na was kara (i będzie za późno; wtedy uznanie wiary już nic wam nie pomoże); albowiem później nie uzyskacie pomocy[17].
  55. Kierujcie się w swoim postępowaniu w najlepszy możliwy sposób tym, co zostało wam zesłane od waszego Pana, zanim spadnie na was wszystkich kara: nagle i niespodziewanie.
  56. Ażeby żadna dusza nie mówiła: „Biada mi za to, w czym zaniedbałam me powinności wobec Boga. Oto ja byłam w istocie pomiędzy tymi, którzy drwili (z prawdy)!”
  57. Albo żeby nie powiedziała (fałszywie się usprawiedliwiając): „O, gdyby tylko Bóg mnie poprowadził, to znalazłabym się pomiędzy bogobojnymi, pobożnymi!”
  58. Albo żeby nie powiedziała, kiedy zobaczy karę: „O, gdybym tylko uzyskała drugą szansę (życia), bym mogła znaleźć się pomiędzy czyniącymi dobro, świadomymi tego, że Bóg ich obserwuje!”
  59. (Lecz Bóg odpowie:) „Nie, zaiste! Moje Objawienia i Znaki (prawdy) przyszły do ciebie, lecz ty odrzuciłaś je, uznając je za kłamstwo, i uniosłaś się pychą, i dowiodłaś, że jesteś spośród niewiernych”.
  60. W Dniu Zmartwychwstania zobaczysz tych, którzy wymyślali kłamstwa, przypisując je Bogu, z twarzami pociemniałymi od smutku i hańby. Czyż nie w Ogniu Piekielnym jest miejsce mieszkania dla (zbyt) pysznych (na to, by uwierzyli)?!
  61. Bóg jednak ocali (od Piekła) tych, którzy trzymają się z dala od nieposłuszeństwa wobec Boga, pełni bogobojności i pobożności, przez cnotę tego, co osiągnęli (idąc ścieżką Pana). Nigdy nie dotknie ich zło ani nie będą się smucić[18].
  62. Bóg jest Stwórcą wszystkiego i jest Strażnikiem (i Opiekunem, mającym władzę) nad wszystkimi rzeczami.
  63. On posiada klucze do (skarbców) Niebios i Ziemi. Przeto ci, którzy nie wierzą w Objawienia Boże i Znaki (prawdy), są zgubieni[19].
  64. Powiedz: „(Podczas gdy to jest prawdą) czy wy wciąż nawołujecie mnie do tego, bym oddawał cześć komuś innemu niż Bogu, o wy, pogrążeni w niewiedzy?!”
  65. Zaprawdę, to zostało objawione wam, a także tym (wysłannikom) – posłanym przed wami: „Jeśli będziesz przypisywał współtowarzyszy Bogu, twoja praca najpewniej będzie daremna, a sam z pewnością znajdziesz się pomiędzy przegranymi.
  66. Oddawaj cześć jedynie Bogu i bądź pośród tych, którzy są wdzięczni”[20].
  67. Oni nie mają prawdziwego osądu co do Boga, takiego jakiego wymaga Jego Boskość, a (taka jest Jego władza, że) cała ziemia zostanie uchwycona Jego Ręką w Dniu Zmartwychwstania, niebiosa zaś będą zwinięte w Jego Prawicy[21]. On – niech będzie pochwalony – jest (bowiem) całkowicie wzniosły, ponad tym, co Mu przypisują za współtowarzyszy.
  68. Zadmą w Trąbę i wszyscy ci, którzy są w Niebiosach i wszyscy ci, którzy są na Ziemi, padną martwi – za wyjątkiem tych, których Bóg zechce oszczędzić. Następnie zadmą po raz drugi i – zaprawdę – oni będą stali wyprostowani, spoglądając[22].
  69. A Ziemia (odmieniona względem tego, czym była uprzednio) zajaśnieje i będzie jasno widoczna – dzięki Światłu swego Pana[23], a Zapis (czynów istot odpowiedzialnych, obdarzonych wolną wolą) zostanie wyłożony, prorocy zaś i świadkowie będą przyprowadzeni, i zostanie pomiędzy nimi (istotami świadomymi i odpowiedzialnymi) rozstrzygnięte zgodnie z prawdą (co do czego się różnili)[24], i nie stanie się im niesprawiedliwość.
  70. I każda dusza otrzyma w pełni odpłatę za to, co (dobrego lub złego) uczyniła (w życiu doczesnym); i, zaprawdę, On wie dobrze o wszystkim, co oni czynią.
  71. Ci, którzy nie wierzą (i umierają jako niewierni), będą prowadzeni do Piekła grupami. A kiedy tam dotrą, jego wrota natychmiast się otworzą, a odźwierni zapytają ich: „Czyż nie przyszli do was wysłannicy spośród was, recytując wam Objawienia od waszego Pana i ostrzegając was przed tym Dniem, który mieliście napotkać?” Oni odpowiedzą: „Zaiste, tak!” Lecz słowo kary (Bożej) spełni się na niewiernych[25].
  72. Zostanie im powiedziane: „Wejdźcie przez wrota Piekieł, by przebywać tam na wieki”. Jakże złe jest mieszkanie tych, którzy są (zbyt) zarozumiali (by uwierzyć).
  73. Ci, którzy trzymają się z dala od nieposłuszeństwa wobec swego Pana, pełni bogobojności i pobożności, będą poprowadzeni do Raju w grupach. A kiedy tam przybędą, jego bramy zostaną otwarte (z czystej łaski Pana), a odźwierni powitają ich słowami: „Pokój wam! Pięknie postępowaliście i jesteście oczyszczeni (z cuchnących pozostałości grzechu, a także wyswobodzeni z wszelkiego cierpienia), wejdźcie przeto do (Raju), by zamieszkać (w nim na wieki)!”
  74. Oni zaś powiedzą: „Wszelka chwała i wdzięczność należą się Bogu, który wypełnił dla nas Swą obietnicę i uczynił nas dziedzicami tej (błogosławionej) ziemi, byśmy mieszkali w Raju, gdzie nam się spodoba!” Jakże zatem wspaniała jest nagroda dla działających (czyniących dobro w posłuszeństwie i oddaniu Bogu)!
  75. A ty (o, Wysłanniku) zobaczysz aniołów okrążających Najwyższy Tron (Boga), głoszących chwałę swego Pana. Zostało rozstrzygnięte pomiędzy nimi według prawdy i sprawiedliwości i zostanie powiedziane (przez wszystkich mieszkańców Raju): „Wszelka chwała i wdzięczność należą się Bogu, Panu światów!”
  1. To porównanie nawiązuje zarówno do okrągłego kształtu Ziemi, jak i różnic czasowych wschodu i zachodu słońca. Jak turban zawijany jest dookoła głowy, aż ta zostanie całkowicie zakryta, tak Bóg zawija linie nocy i dnia, jedne wokół drugich dookoła Ziemi, aż jedno zakryje drugie.

  2. Objaśnienie zob. 4:1, przyp. 1.

  3. Ośmioro w parach (zob. 6:143-144): para spośród owiec, para spośród kóz, wielbłądów i osłów. Wyrażenie: Bóg „zesłał je” oznacza, że są pośród dobrodziejstw Boga, którymi On obdarowuje ze swej skarbnicy. W innym miejscu (15:21) Bóg stwierdza: Dla każdej rzeczy składy (z tym, co konieczne dla życia i wyżywienia) są u Nas i My nie zsyłamy ich (inaczej), jak tylko we właściwej, ustalonej mierze.

  4. Jeden akt i etap stwarzania po drugim odnosi się do etapów, jakie przechodzi w łonie matki embrion. Zostały one wyjaśnione w: 22:5: i w 23:14: Potem stworzyliśmy z zapłodnionego jajeczka skrzep przywierający (do ścianki łona), a następnie stworzyliśmy ze skrzepu przywierającego bryłkę, a z bryłki stworzyliśmy kości i przyoblekliśmy kości w ciało. Potem sprawiliśmy, że wyrosło (i przemieniło się) w inne stworzenie.

  5. Trzy zasłony ciemności to: przednia ściana brzuszna, ścianka macicy oraz błona. Chociaż są inne interpretacje tego stwierdzenia, to ta przedstawiona tutaj wydaje się najbardziej logiczna dla współczesnych embriologów z ich punktu widzenia.

  6. Choć niniejszy werset wyraźnie deklaruje ogólną prawdę, że wiedza i ignorancja nie mogą być tożsame i że ci, którzy mają wiedzę, i ci, którzy jej nie mają, nigdy nie będą równi, to jednak tutaj zwraca szczególną uwagę na fakt, że ci, którzy mają prawdziwą wiedzę o Bogu i postępują stosownie do niej, i ci, którzy są jej pozbawieni i – w związku z tym – nie wierzą w Niego lub przypisują mu współtowarzyszy – nie mogą być równi. Każda wiedza oparta na wiedzy o Bogu jest wiedzą prawdziwą i w obu światach korzystną dla tych, którzy ją posiadają. Pogrążony w niewiedzy jest jednak każdy, któremu brak jest (prawdziwej) wiedzy o Bogu i nie może znaleźć w swoim sercu potwierdzenia, dzięki któremu wiedza, jaką zdobywa ze świata zewnętrznego i własnego wewnętrznego, mogłaby wzmocnić jego wiarę. Nawet jeśli takie osoby przyswoiły sobie tysiące gałęzi nauki, ich ignorancja jest jedynie bardziej przez to zagmatwana (zob. także 33:72, przyp. 38).

  7. To stwierdzenie znajduje się w Koranie, by przypomnieć nam o znaczeniu emigracji ze względu na Boga, a także by zachęcić do niej wiernych i przygotować na nią ich serca (zob. 4:97, 29:56).

  8. Ludzkość, ze względu na samą swą naturę, dąży do tego, co dobre i sprawiedliwe. Kiedy jakaś osoba napotyka z jednej strony to, co dobre i prawe, a z drugiej – to, co złe i niegodziwe, to skłania się ku temu, co dobre i prawe. Kiedy ktoś jest pomiędzy tym, co dobre i prawe, a tym, co lepsze i bardziej prawe, to skłania się do podążania za tym ostatnim. Choć jest rzeczą cnotliwą postępować za tym, co lepsze albo nawet najlepsze, to jednak w zgromadzeniu lub społeczności nie należy zmuszać do tego innych.

  9. Ze względu na styl, sposób recytacji, zagadnienia, jakie podejmuje, obietnice i groźby, Koran sprawia, że drży osoba, która go czyta lub mu się przysłuchuje. Wywołuje w sercach głęboki szacunek zarówno dla Księgi, jak i jej Autora – Boga Wszechmogącego. Poza swoją wspaniałością, recytacja jest tak miła dla wszystkich zmysłów, że powoduje spokój i łagodność. Daje ukojenie sercom i umysłom oraz rozwiązuje wszystkie problemy intelektualne i duchowe. Każdy zatem, kto jest nieuprzedzony i bezstronny i skłania się do wiary w Boga, musi być pod wrażeniem Koranu.

    Podobnie jak Koran i jego Autor, także i najbliżsi słudzy Boga – prorocy i święci – cieszą się pewnym rodzajem majestatu i wdzięku, każdy wedle swego poziomu. Jednakże ich majestat, który uderza innych przy zetknięciu z nimi, przyciąga także swoim wdziękiem.

  10. Jeśli – pod względem stworzenia i sprawowania nad nimi władzy – wszystkie rzeczy nie zostaną przypisane Wszechmocnemu Bogu, to należy uznać istnienie niezliczonej liczby bóstw, wszystkich zasadniczo sobie przeciwnych, ale jednocześnie identycznych. Ze względu na wzajemne relacje wszystkich rzeczy i zasadniczą cechę Boskości ich liczba będzie rosnąć proporcjonalnie do ilości cząstek i mieszanin odnajdywanych w stworzeniu.

    Na przykład bóstwo, które stwarzałoby miód pszczeli albo też winorośl, musiałoby być w stanie rządzić i wpływać na wszystkie pierwiastki wszechświata, gdyż miód pszczeli albo winorośl są miniaturkami Stworzenia. Wnioskujemy stąd, że jest tylko miejsce na Pojedynczego – Koniecznie Istniejącego – Jedynego. Jeśli zaś rzeczy przypiszemy im samym, to każda, nawet najmniejsza cząsteczka, będzie bóstwem – wyposażonym we wszystkie Imiona i Atrybuty Wszechmocnego Boga, gdyż posiadanie tych Imion i Atrybutów jest wymogiem boskości.

    Pojedynczy owoc, wyhodowany przez wielu ludzi, wymaga tyle samo narzędzi, co i wyhodowanie drzewa z obfitością owoców. Podobnie narzędzia, maszyny i fabryki nieodzowne do wyposażenia armii byłyby takie same, jeśliby tylko jeden jedyny żołnierz miał być wyposażony. Różnica jest tylko ilościowa, a trudności, jakie wynikają z produkowania dla niego wyposażenia przez wielu ludzi, są niemal nie do przezwyciężenia. Dlatego wszechświat odrzuca więcej niż jednego stwórcę i zarządcę, a jego świadectwo za Jednym Jedynym Stwórcą jest bardziej oczywiste, jaśniejsze i wymowniejsze, niż jego świadectwo dotyczące własnej egzystencji. Jeśliby nawet ktoś chciał negować istnienie wszechświata, jak to czynili sofiści, to nie można zanegować istnienia Tego Jedynego, który ma władzę nad wszystkimi rzeczami.

    Podsumowując: jeśliby niezliczone w swej ilości i różnorodności rzeczy nie zostały przypisane jednemu źródłu, to nie tylko trzeba by przypisać jedną rzecz do niezliczonej ilości rzeczy, ale i pojawiłaby się wielość trudności (taka, ile jest rzeczy) w wyjaśnieniu materii. Dlatego widoczna, nadzwyczajna łatwość stwarzania tak wielu gatunków rozprzestrzenionych po świecie musi pochodzić z Jedności ich Stwórcy.

  11. Objaśnienie, zob. 25:16, przyp. 5.

  12. Bóg wymaże ich wcześniejszą niewiarę albo przypisywanie Bogu współtowarzyszy i nagrodzi odpowiednio do najlepszych czynów, dokonanych w islamie. Bóg wymaże również te ciężkie grzechy, które popełnili, zanim osiągnęli prawdziwą pobożność, i świadomość, że Bóg stale ich widzi, i nagrodzi ich za najlepsze czyny, jakich potem dokonali.

  13. Ten werset zwraca naszą uwagę na pewne ważne fakty:

    Umiera nie ludzka dusza, ale duch, ludzkie „ja” (nafs). Nafs jest – pod pewnym względem – ludzką istotą jako taką i z tego względu obejmuje duszę – ale też stanowi centrum albo mechanizm życia doczesnego. Dusza zaś jest źródłem zarówno życia cielesnego, jak i duchowego. Jej istnienie nie jest uzależnione od istnienia ciała i żyje również po śmierci.

    Duch ma różnorakie wymiary. Uczeni klasyfikują je jako: dusza ludzka, dusza zwierzęca oraz dusza rośliny. Dusza ludzka także ma wymiary, które opisywane są jako dusza, która wierzy i oddaje cześć Bogu (dusze wiernych) oraz dusza wspólna dla wszystkich ludzi, która myśli, uczy się, kocha itp.

    Śmierć i sen są identyczne w tym, że podczas obu Bóg zabiera duszę. Jednakże w przypadku śmierci Bóg nie przywraca duszy ciału, sprawiając w ten sposób, że duch umiera. Tymczasem w czasie snu zabiera duszę, ale potem ją przywraca, o ile nie zarządził śmierci ducha. Dlatego przy śmierci dusza opuszcza ciało całkowicie, lecz podczas snu – nie, i pozwala rozwijać się swoim relacjom z ciałem. Podczas snu ciało wciąż zachowuje pewien rodzaj życia wegetatywnego, gdyż wciąż istnieje związek, aczkolwiek słaby – pomiędzy ciałem a duszą.

    Śmierć następuje wtedy, gdy dusza całkowicie opuszcza ciało i rozpoczyna inny rodzaj życia, zwany życiem pośrednim (życiem w grobie) pomiędzy życiem doczesnym a życiem wiecznym. Warunki tego życia są zdeterminowane wiarą i czynami człowieka w życiu doczesnym. Dusza wciąż ma związek z ciałem poprzez tę jego część, która pod ziemią nie gnije.

  14. Podobne znaczenie wstawiennictwa zob. sura 34:23, przyp. 13. Jest tutaj także odniesienie do tego, aby prosić Boga o wysłuchanie naszych modlitw wznoszonych do Niego za przyjęcie do Raju określonych Jego sług.

  15. Odniesienie do Koraha. Zob. 28:78, przyp. 17.

  16. Ten werset zawiera przede wszystkim radosną wieść o tym, że nie ma grzechów niewybaczalnych. Oznacza to, że nawet ten, kto nie wierzy w Boga lub przypisuje Mu współtowarzyszy, jest ateistą albo materialistą – jeśli wyraża skruchę i nawraca się – uzyskuje wybaczenie od Boga. Poza tym Bóg wybacza każdemu grzesznikowi, jakiemu zechce, chyba że ten nie wierzy w Niego (i w inne filary wiary) lub przypisuje Mu współtowarzyszy (4:48). Choć Bóg może przebaczyć, komu zechce, to jednak uzależnił przebaczenie od skruchy i zmiany, poprawy swego życia, jak to wynika z następnych wersetów. Dlatego po tym wersecie, zawierającym najwspanialszą obietnicę w całym Koranie, następują ostrzeżenia. To jest jeden z najbardziej znaczących przykładów tego, w jaki sposób Koran ostrzega i zarazem dodaje otuchy, stale napominając ludzi, ażeby nie schodzili na złe drogi. Wpaja przy tym ufność w nieskończone współczucie Boga.

  17. Ostatnie dwa wersety ustanawiają trzy zasady dotyczące wiary:

    Bóg przebacza, komu zechce. To przebaczenie uzależnione jest jednak od żalu za grzechy i naprawienia swego życia.

    Dla osiągnięcia zbawienia nieodzowne są wiara i poddanie się Bogu. Istnieje różnica pomiędzy tym, że ktoś jest wierzący, a tym, że jest muslim (poddany). Status muslim ma dwa aspekty. Jeden jest taki, że jeśli ktoś szczerze potwierdza i uznaje zasady wiary, to jest wierzącym i oczekuje się od niego, że będzie praktykował reguły islamu. Autentycznie wiernym i muslimem jest ten, kto szczerze uznaje i potwierdza zasady wiary i wypełnia przykazania islamu. Inny aspekt jest taki, że dana osoba jest według prawa (muzułmańskiego) muslimem, jeśli nie wypowiada niczego niezgodnego z wiarą i wykonuje pewne akty związane z islamem, takie jak (w szczególności) modlitwa piątkowa dżum’a w meczecie i płacenie zakatu (obowiązkowych, oczyszczających datków na dobroczynność). I chociaż taka osoba może być hipokrytą, to jednak musi być według prawa traktowana jako muzułmanin.

    Kara wzmiankowana w wersecie 54 może być albo karą w życiu przyszłym, albo taką, która spowoduje, że żal za grzechy nie przyniesie już żadnej pomocy (40:85). Kiedy już pojawiają się decydujące oznaki śmierci albo kiedy nadchodzi – po wielu ostrzeżeniach (jak te, które otrzymało wiele minionych ludów) – skrucha ze względu na niewiarę lub przypisywanie Bogu współtowarzyszy i przyjęcie wiary – nie zostaną one zaakceptowane.

  18. Obok siebie na tym świecie żyją zarówno wierzący, jak i niewierzący, ludzie dobrzy i źli, prawi i grzeszni. Podobnie dobro i zło ma dostęp do człowieka od momentu jego narodzin. Dlatego prawdziwa, owocna edukacja wymaga nie tylko zachęty oraz obietnic, ale także zniechęcania, ostrzeżeń i gróźb. Taka jest metoda Koranu. Zachęca ludzkość do dobra, obiecując Bożą nagrodę, zwycięstwo i wieczne szczęście, a zarazem – ostrzega i grozi karą Bożą. Jak wynika z wersetów, które następują po wersecie 53, Koran zniechęca ludzi do grzeszenia za pomocą najmocniejszych stwierdzeń natychmiast po tym, jak obficie obdarował ludzi wspaniałą nadzieją i zachętą.

  19. Bóg ustanowił dwa różne zbiory praw: te, które rządzą wszechświatem (włączając w to życie ludzkie), niezależne od człowieka (są przy tym Boskimi znakami prawdy; błędnie nazywamy je „prawami przyrody” – jako przedmiot nauk przyrodniczych), i te, które stanowią religię. Obydwa rodzaje wymagają posłuszeństwa. Skutki związane z tymi ostatnimi zazwyczaj są odraczane do Tamtego Świata, gdy tymczasem rezultaty posłuszeństwa lub nieposłuszeństwa tym pierwszym („prawom przyrody”) zazwyczaj objawiają się w tym życiu. Na przykład nagrodą za cierpliwość jest sukces, a karą za lenistwo – strata. Przemyślność daje majątek, a wytrwałość przynosi zwycięstwo. Przeto status szczerze wierzącego muzułmanina wymaga posłuszeństwa obu rodzajom praw. Jeśli muzułmanie poza swymi błędami w życiu religijnym zaniedbują wypełniania wymogów posłuszeństwa Bożym prawom życia i wszechświata (Boskim znakom prawdy), to stają się przegranymi w tym świecie – w stosunku do tych niewiernych, którzy tym prawom byli posłuszni. Z drugiej strony jednak, ci (niewierni), którzy odrzucają Boże Objawienia (będące również Boskimi znakami prawdy), okażą się przegranymi na wieczność, gdyż poniosą klęskę w życiu na tamtym świecie.

  20. Cokolwiek posiadamy, jest to łaską od Boga. Dlatego prawdziwe człowieczeństwo wymaga stałej wdzięczności wobec Stwórcy – za każde otrzymane dobro, i uznania swoich defektów, błędów i grzechów, okazania skruchy i podjęcia wysiłku w celu poprawy swojego życia i w ogólności – siebie jako człowieka. W terminologii koranicznej niewiara i brak wdzięczności pochodzą z tego samego rdzenia. Dlatego brak wdzięczności prowadzi do niewiary, wdzięczność zaś – ożywia i wzmacnia wiarę.

  21. Jak to jasno wynika z wersetu (6:73), słowo „Prawica” nawiązuje do absolutnego panowania i władzy Boga nad całym wszechświatem. Bóg działa w świecie zza zasłony przyczynowości aż do Dnia Sądu, kiedy to ta zasłona „opadnie”.

  22. Koran wspomina o trzech rezultatach dęcia w Trąbę: (1) Zadmą w Trąbę i wszyscy ci, którzy są w Niebiosach, i wszyscy ci, którzy są na Ziemi, padną martwi – za wyjątkiem tych, których Bóg zechce oszczędzić. (2) Następnie zadmą po raz drugi i – zaprawdę – stać będą wyprostowani, spoglądając. (3) W Dniu, kiedy zadmą w Trąbę, wszystkich tych, którzy znajdują się w Niebiosach, i wszystkich tych, którzy znajdują się na Ziemi, porazi strach i przerażenie, za wyjątkiem tych, których Bóg zechce od tego uwolnić. I wszyscy przybędą przed Jego Oblicze poniżeni (27:87). I zadmą w Trąbę, i oto z grobów pospieszą do swego Pana (36:51).

    Rozważając kwestię dęcia w trąbę, konkludujemy, że nastąpi to trzykrotnie. Jednakże druga część tego wersetu informuje nas, że Następnie zadmą po raz drugi i – zaprawdę – stać będą wyprostowani, a werset 36:51 stanowi, że po zadęciu w Trąbę z grobów pospieszą do swego Pana. Z wersetu 27:87 dowiadujemy się, że kiedy zadmą w Trąbę, wszystkich tych, którzy znajdują się w Niebiosach, i wszystkich tych, którzy znajdują się na Ziemi, porazi strach i przerażenie, za wyjątkiem tych, których Bóg zechce od tego uwolnić. I wszyscy przybędą przed Jego Oblicze poniżeni. Z wersetów 27:87, 36:51 i drugiej części tego wersetu (39:68) rozumiemy, że zmarli zostaną wskrzeszeni z grobów, większość ludzi dotknie porażający strachem, a po tymże zadęciu w Trąbę wszyscy pospieszą ku swemu Panu. Podsumowując, możemy stwierdzić, że w Trąbę zadmą dwukrotnie.

    Jeśli chodzi o tych, którym Bóg zechce oszczędzić śmierci w rezultacie zadęcia w Trąbę, to nie jest jasne, kim oni będą. Biorąc jednak pod uwagę wersety 37:38-39 i 44:56, wedle których wierni zakosztują śmierci tylko raz, podczas gdy niewierni – dwukrotnie (40:11), mogą to być dusze zmarłych wiernych. Prawdziwa wiedza zawsze znajduje się u Wszechwiedzącego Boga.

  23. W Dniu Zmartwychwstania ziemia zostanie zamieniona na inną ziemię, a niebiosa również – na inne, i wszystkie one pojawią się przed Bogiem, Jedynym, Wszechogarniającym (14:48). Oznacza to, że nic nie będzie skryte, cała prawda wyjdzie na jaw i każdy w sposób jasny zobaczy skutki swoich czynów.

  24. Prorocy przybędą, żeby zaświadczyć o tym, że przekazywali Boże Przesłanie i w jaki sposób ludzie odpowiadali na ich wezwanie. A niektórzy wierni, uczciwi i prawi (świadkowie), zostaną wezwani, ażeby zdali relację o tym, jak prorocy przekazywali Boże Przesłanie i jak ludzie się do niego odnosili (zob. 4:41, 7:6).

  25. Słowo kary przeciwko niewiernym, do którego odnosi się Koran w kilku ze swoich wersetów (np. 27:82, 85), to słowo, które Wszechmocny wypowiedział, gdy zdecydował, że ludzkość będzie mieszkać na Ziemi: Ale ci, którzy nie wierzą i zaprzeczają Naszym znakom (wersetom objawionej Księgi przewodnictwa, a także znakom ich świata wewnętrznego i zewnętrznego, który ukazuje Moje Istnienie i Jedność, oraz innym filarom wiary), staną się towarzyszami Ognia; w nim będą przebywać (2:39).