KORAN z interpretacją opatrzoną przypisami w języku polskim

SURA 37

Koran > Suras > SURA 37

SURA 37

AS-SAFFAT (SZEREGI)

OKRES MEKKAŃSKI

Niniejsza sura, składająca się ze 182 wersetów, została objawiona w ostatniej części okresu środkowomekkańskiego, kiedy to Wysłannik Boży, niech będzie z nim pokój i błogosławieństwo, i jego Towarzysze byli ciężko prześladowani. Zawdzięcza swą nazwę pierwszemu wersetowi. Rozpoczyna się od wspomnienia aniołów odpowiedzialnych za pewne powinności; wspomina też dżiny, odrzucając twierdzenie pogan, jakoby były one córkami Boga. Następnie sura kładzie nacisk na życie pozagrobowe i Sąd Ostateczny. Wreszcie wzmiankuje się w niej niektóre epizody z życia wysłanników, wiernym zaś obiecane zostaje zwycięstwo.

W IMIĘ BOGA MIŁOSIERNEGO, WSPÓŁCZUJĄCEGO!

  1. Na tych (aniołów), którzy ustawiają się w szeregach,
  2. (Którzy) odpędzają, czyniąc odpór;
  3. (I tych, którzy) recytują Napomnienie (objawione przez Boga)[1].
  4. Zaiste, wasz Pan jest Jeden.
  5. Pan Niebios i Ziemi, i wszystkiego, co jest pomiędzy nimi, i Pan wszystkich wschodów[2].
  6. Zaprawdę, My ozdobiliśmy najniższe niebo (nad ziemią) ozdobą – gwiazdami,
  7. Także dla ochrony przed wszelkim diabłem, uparcie trwającym w hardym buncie.
  8. Oni nie mogą posłyszeć niczego z Wysokiego Zgromadzenia (niebiańskich aniołów) – i (kiedy usiłują posłyszeć), stają się celem pocisków (rażących) ze wszystkich stron;
  9. Są odtrącani i czeka ich wieczna kara –
  10. Wyjąwszy tego, który pochwyci coś ukradkiem i jest ścigany (i niszczony) przez przeszywającą, płomienną gwiazdę[3].
  11. Zapytaj ich (politeistów) przeto: „Czyż mocniejsi w budowie ciała są oni, czy też tamci, których stworzyliśmy (niebiosa i anioły w nich). Zaiste, My ich stworzyliśmy z lepkiej gliny.
  12. Ty uznasz wszystkie dzieła Boga za cudowne, a ich zaprzeczenie – za dziwne, lecz oni wciąż się wyśmiewają (z Bożego Przesłania i Jego Wysłannika).
  13. A kiedy im się przypomina (o Bożych Prawdach i napomina Jego Objawieniem), nie zwracają (na to) uwagi.
  14. A kiedy widzą nadzwyczajny dowód (prawdy, cud), wyśmiewają się z niego (i nawołują innych, by czynili to samo).
  15. I mówią: „To oczywiście tylko czary.
  16. Co? Kiedy pomrzemy i staniemy się pyłem i kośćmi, czyż wtedy zostaniemy wskrzeszeni z martwych?
  17. A także (wskrzeszeni zostaną) nasi dawni praojcowie?”
  18. Powiedz: „Zaprawdę, tak. I będziecie najbardziej upokorzeni”.
  19. Będzie tylko jeden straszliwy krzyk i oto oni będą się (lękliwie) wpatrywać,
  20. I mówić: „Biada nam! Oto Dzień Sądu!”
  21. (I będzie powiedziane:) „Oto Dzień Sądu i Rozróżnienia (pomiędzy prawdą a kłamstwem, pomiędzy prawym a grzesznikiem – Dzień), któremu zaprzeczaliście”.
  22. (Bóg rozkaże aniołom:) „Zgromadźcie wszystkich razem, tych, którzy popełniali największą niesprawiedliwość (uparcie przypisując Bogu współtowarzyszy) i ich (diabelskich) kamratów, a także wszystko to, co czcili (spośród idoli, posążków i buntowników spomiędzy ludzi i dżinów)
  23. Poza Bogiem, i poprowadźcie ich na szlak Ognia Palącego!
  24. I zatrzymajcie ich tam, gdyż muszą zostać wypytani (o ich czyny z tego świata).
  25. Lecz cóż jest z wami, że nie pomagacie sobie wzajemnie (by uniknąć kary)?”
  26. Zamiast tego, owego Dnia oni będą całkowicie poddani (bez najmniejszej oznaki arogancji).
  27. I będą zwracać się do siebie wzajemnie, wymieniając pomiędzy sobą słowa (obwinienia).
  28. Oni (ci którzy byli prowadzeni) powiedzą (do przewodników): „To wy przychodziliście do nas i okazywaliście sympatię (udając, że dobrze nam życzycie i twierdząc, że kłamstwo jest prawdą)”.
  29. Oni (przewodnicy) powiedzą: „Nie! To raczej wy sami nie byliście wiernymi (i nie okazywaliście żadnej skłonności ani intencji do wiary).
  30. A my nie mieliśmy nad wami żadnej władzy (by was zmuszać do niewiary). Lecz wy sami byliście ludem buntowniczym.
  31. Dlatego słowo naszego Pana (co do kary) sprawdziło się przeciwko nam. Niechybnie (sprawiedliwie) go skosztujemy.
  32. Przeto (choć nie mieliśmy mocy przymuszania) poprowadziliśmy was ku zbłądzeniu, gdyż, zaprawdę, sami zbłądziliśmy”.
  33. Owego Dnia zatem oni będą towarzyszyć sobie w karze (i jej cierpieniach).
  34. Tak postępujemy z niewiernymi i występnymi.
  35. Wówczas bowiem, gdy im mówiono, że nie ma bóstwa poza Bogiem, oni wzrastali w pysze i odrzucili to.
  36. I mówili: „Czyż mamy porzucić naszych bogów ze względu na jakiegoś obłąkanego poetę?”
  37. Nie! On przyniósł (wam) prawdę i potwierdza tych (wysłanników), którzy byli posłani (przed nim).
  38. Wy z pewnością skosztujecie kary bolesnej (z powodu waszego nastawienia i uczynków)
  39. I otrzymacie odpłatę wyłącznie za to, co czyniliście.
  40. Inaczej jednak będzie ze sługami Boga, szczerze wierzącymi i praktykującymi Religię.
  41. Dla nich jest przygotowane (w raju) szczególne zaopatrzenie:
  42. Owoce (jako nagroda za życie na tym świecie); i doznają wielkich zaszczytów
  43. W Ogrodach dobrodziejstw i błogosławieństw,
  44. Zasiadając na tronach, twarzami ku sobie,
  45. Pomiędzy nimi będzie krążył puchar z napojem z czystego, tryskającego źródła;
  46. Jasny i rozkoszny dla tych, którzy go piją;
  47. Niepowodujący szkody; i oni nie doznają od niego oszołomienia.
  48. A z nimi będą czyste małżonki, o skromnym spojrzeniu (o wzroku skierowanym jedynie na nich), o pięknych oczach;
  49. (Wolne od wszelkiej brzydoty i) nietknięte, jak gdyby były ukrytymi perłami.
  50. Będą zwracać się do siebie, rozmawiając przyjaźnie.
  51. Jeden z nich powie tak: „Miałem bliskiego towarzysza,
  52. Który zwykł mnie pytać: ‘Czyż jesteś rzeczywiście jednym z tych, którzy potwierdzają prawdę (tego, co naucza nas Wysłannik o Sądzie Ostatecznym)?
  53. Kiedy pomrzemy i staniemy się pyłem i kośćmi, czyż rzeczywiście zostaniemy (wskrzeszeni i) postawieni przed Sąd?’”
  54. On (mówiący) powie: „Czy chcielibyście spojrzeć (do piekła, by go zobaczyć)?”
  55. On spojrzy w dół i zobaczy go w samym środku Ognia Palącego.
  56. On powie: „Na Boga, niemal spowodowałeś moją zgubę;
  57. Gdyby nie łaska mojego Pana, byłbym z pewnością pośród skazanych (na karę Ognia)”.
  58. (Następnie, zwracając się do swoich towarzyszy, powie:) „Czy nie doświadczymy już więcej śmierci?
  59. Poza wcześniejszą śmiercią? (której doświadczyliśmy opuszczając świat), i nie zostaniemy ukarani.
  60. Oto z pewnością triumf najwspanialszy”.
  61. Niech zatem dla czegoś podobnego pracują pracujący.
  62. Czy to jest lepsze, jako przywitanie, czy też drzewo Zakkum?
  63. My uczyniliśmy je (to drzewo) narzędziem próby[4] i kary dla występnych (którzy przydają Bogu współtowarzyszy).
  64. To drzewo rosnące w sercu Ognia Palącego.
  65. Jego owoce są jak głowy szatanów[5].
  66. Oni, zaiste, będą z tego jedli i będą napełniać sobie tym brzuchy.
  67. Potem otrzymają wrzącą wodę (mieszającą się w ich ciałach z Zakkum).
  68. W końcu muszą wrócić do Ognia Palącego[6].
  69. Oto oni znaleźli swoich praojców na błędnej ścieżce.
  70. A jednak, spieszą w ich ślady.
  71. Zaiste, zbłądziła większość z tych, którzy żyli przed nimi.
  72. Choć posłaliśmy pomiędzy nich ostrzegających (z naszym przewodnictwem).
  73. Zobacz, jaki był koniec tych, którzy byli ostrzegani (lecz nie zwracali na to uwagi).
  74. Wyjąwszy sługi Boże, szczerze wierzących i praktykujących religię.
  75. I Noe (który był jednym spośród takich sług i ostrzegających) wzywał Nas (ku pomocy)[7], i jakże wspaniali jesteśmy w odpowiedzi (na modlitwę)!
  76. Ocaliliśmy jego i jego rodzinę (prawdziwych jego stronników pomiędzy nimi) od wielkiego strapienia.
  77. I sprawiliśmy, że jego potomstwo przetrwało (na ziemi).
  78. I pozostawiliśmy dla niego pośród potomnych (aż do końca czasu to pozdrowienie i wspomnienie o nim i jego posłannictwie):
  79. „Pokój Noemu pomiędzy wszystkimi istotami”[8].
  80. W taki sposób nagradzamy tych, którzy poświęcają się czynieniu dobra, jakby widzieli Boga.
  81. On był z pewnością spośród Naszych prawdziwie wierzących sług.
  82. A co do innych (którzy byli mu przeciwni), to My spowodowaliśmy, że się potopili.
  83. Zaprawdę, Abraham był tym, który szedł tą samą drogą, co on.
  84. On zwrócił się ku swemu Panu z sercem czystym i zdrowym (wolnym nawet od śladów nieszczerości wiary).
  85. (Wspomnij), kiedy powiedział do swego ojca i swego ludu: „Czym jest to, co czcicie?
  86. Czyż podążacie za wymysłami, czcząc bóstwa poza Bogiem?
  87. Tak więc, co sądzicie o Panu światów (że macie odwagę czynić coś takiego)?”
  88. Potem (zaproszony do uczestniczenia w ceremoniach religijnych ludu w dzień świąteczny) rzucił spojrzenie na gwiazdy
  89. I powiedział: „Zaiste, jestem chory”[9].
  90. Oni przeto odwrócili się od niego i odeszli.
  91. Wówczas on podszedł do ich bóstw i rzekł: „Nie będziecie spożywać (z ofiar postawionych przed wami)?
  92. Cóż jest z wami, że nie mówicie?”
  93. Następnie rzucił się na nich, uderzając ich (z całej siły) swą prawicą.
  94. Wtedy inni ludzie podążyli ku niemu z pośpiechem.
  95. A on powiedział: „Czy oddajecie cześć rzeczom, które sami wyrzeźbiliście,
  96. Podczas gdy to Bóg stworzył was i to wszystko, co wykonujecie?”[10]
  97. Oni (naradzili się pomiędzy sobą i) rzekli: „Zbudujcie mu stos i rzućcie go w płomienie palące!”
  98. Oni przygotowywali więc spisek przeciwko niemu (by go zabić), lecz my ich poniżyliśmy[11].
  99. A on rzekł: „A teraz udaję się do mojego Pana (porzucając swoją ojczyznę jedynie ze względu na Niego, w pełnym przekonaniu, że) On mnie poprowadzi (do ziemi, gdzie będę mógł swobodnie oddawać Mu cześć).
  100. I modlił się: „Panie mój, obdarz mnie jednym ze sprawiedliwych”.
  101. My przeto obwieściliśmy mu dobrą nowinę o chłopcu łagodnym i cierpliwym.
  102. A potem, kiedy (jego syn) osiągnął przy jego boku taki wiek, że już mógł się zmagać (z trudnościami życia), rzekł: „Mój kochany synu! Widziałem we śnie, że miałem cię złożyć w ofierze. Przeto zastanów się i powiedz mi, co o tym sądzisz”. On odpowiedział (bez wahania): „Mój drogi ojcze! Czyń tak, jak ci nakazano[12]. Znajdziesz mnie, z woli Boga, jednym z tych, którzy okazują niezachwianą cierpliwość (w przestrzeganiu Bożych nakazów)”[13].
  103. Potem, gdy obydwaj poddali się Woli Bożej i Abraham ułożył jego głowę na boku,
  104. (W tej samej chwili) zawołaliśmy do niego: „O, Abrahamie!
  105. Już wypełniłeś sen (który miał wypróbować twoje lojalne posłuszeństwo rozkazowi; nie musisz już zatem składać syna w ofierze). W taki sposób nagradzamy tych, którzy poświęcają się czynieniu dobra tak, jak gdyby widzieli Boga”.
  106. Oto wszystko to było próbą oczywistą.
  107. I my okupiliśmy go ofiarą ogromnej wartości[14].
  108. I pozostawiliśmy dla niego pośród potomnych (aż do końca czasu to pozdrowienie i wspomnienie o nim i jego posłannictwie):
  109. „Pokój Abrahamowi”.
  110. W taki sposób nagradzamy tych, którzy poświęcają się czynieniu dobra, jakby widzieli Boga.
  111. On był z pewnością spośród Naszych prawdziwie wierzących sług.
  112. Daliśmy mu dobrą nowinę o Izaaku, że będzie prorokiem spomiędzy sprawiedliwych.
  113. My wylaliśmy nasze błogosławieństwa na obu, na niego (Ismaila) i na Izaaka. I pośród potomków obydwu byli oddani czynieniu dobra, świadomi, że ogląda ich Bóg, a także tacy, którzy wyraźnie wyrządzili sobie krzywdę (grzesząc).
  114. Zaprawdę, My obdarzyliśmy Naszą łaską Mojżesza i Aarona;
  115. I ocaliliśmy ich oraz ich lud od wielkiego utrapienia (niewoli i prześladowań).
  116. I wspomogliśmy ich, a oni zostali zwycięzcami.
  117. Daliśmy również obydwu (Mojżeszowi i Aaronowi) Księgę jasną[15] (wyjaśniającą sprawy tajemne i takie, których ludzie potrzebowali dla szczęścia na tym i na tamtym świecie).
  118. Wskazaliśmy im Prostą Ścieżkę (umożliwiając im podążanie nią w każdej sprawie – bez błądzenia).
  119. I pozostawiliśmy dla nich pośród potomnych (aż do końca czasu to pozdrowienie i wspomnienie o nich i ich posłannictwie):
  120. „Pokój Mojżeszowi i Aaronowi”.
  121. W taki sposób nagradzamy tych, którzy poświęcają się czynieniu dobra, jakby widzieli Boga.
  122. Oni byli z pewnością spośród Naszych prawdziwie wierzących sług.
  123. Zaiste, również Ilias (Eliasz) był pośród wysłanników.
  124. (Wspomnij), kiedy on powiedział do swego ludu: „Czyż nie będziecie się trzymać z dala od nieposłuszeństwa wobec Boga i nie będziecie bogobojnymi i pobożnymi?
  125. Czyż wciąż będziecie wzywać Ba’la[16] (jako bóstwo), porzucając Stwórcę, który stwarza wszystko w najlepszym i najwłaściwszym kształcie i ma ostateczną rangę mocy stwórczej –
  126. Boga, waszego Pana i Pana waszych praojców?”
  127. Oni jednak uznali go za kłamcę, więc z pewnością zostaną przyprowadzeni i oskarżeni (przed Sądem Bożym).
  128. Wyjąwszy sługi Boże, szczerze wierzących i praktykujących religię.
  129. I pozostawiliśmy dla nich pośród potomnych (aż do końca czasu to pozdrowienie i wspomnienie o nich i ich posłannictwie):
  130. „Pokój Il-Jasinowi”[17].
  131. W taki sposób nagradzamy tych, którzy poświęcają się czynieniu dobra, jakby widzieli Boga.
  132. On był z pewnością spośród Naszych prawdziwie wierzących sług.
  133. Zaprawdę, również Lot był jednym z wysłanników.
  134. (Wspomnij), kiedy My (nakazaliśmy mu opuścić krainę grzeszników i) ocaliliśmy jego i jego rodzinę, wszystkich razem,
  135. Za wyjątkiem starszej kobiety, która była pomiędzy pozostającymi z tyłu;
  136. Potem unicestwiliśmy resztę.
  137. Zaiste, przechodzicie obok nich (ruin ich domostw) o poranku (podczas waszych podróży handlowych),
  138. I nocną porą. Czyż nie będziecie rozumować i nie zastanowicie się?
  139. Zaprawdę, również Jonasz był jednym z wysłanników.
  140. (Wspomnij), kiedy pospieszył niczym uciekający niewolnik na statek w pełni załadowany[18].
  141. A potem on (zgodził się i) rzucał losy, i był pomiędzy przegranymi;
  142. (Wrzucono go do morza i) połknęła go wielka ryba, gdy był oskarżany (przez własne sumienie).
  143. Gdyby nie był tym, który zawsze wychwalał Boga (oświadczając, że jest Doskonały i nie ma współtowarzyszy)[19],
  144. To z pewnością pozostałby w jej brzuchu (służącym mu za grób) aż do Dnia, kiedy to wszyscy zostaną podniesieni (z martwych).
  145. My jednak sprawiliśmy, że został wyrzucony na pustynny brzeg i był chory;
  146. I spowodowaliśmy, że wyrosło nad nim drzewo tykwy.
  147. Następnie posłaliśmy go ponownie do (jego ludu:) stu tysięcy, a liczba ta skłaniała się ku wzrostowi.
  148. A oni (wówczas) uwierzyli w niego, i My (oszczędzając ich) pozwoliliśmy im radować się życiem przez czas im wyznaczony.
  149. Zapytaj ich zatem (o, Wysłanniku), czy twój Pan ma córki, tak jak ich udziałem są synowie?
  150. Albo czy stworzyliśmy aniołów – niewiasty, a oni byli świadkami?
  151. Doprawdy, to jeden z ich wymysłów, że powiadają:
  152. „Bóg zrodził”. Oni z pewnością są kłamcami.
  153. Czyż On (uznał dyskryminację płciową i) wybrał córki, przedkładając je nad synów?
  154. Co jest z wami? Jak możecie tak sądzić?
  155. Czy wciąż nie będziecie się zastanawiać i nie będziecie świadomi?
  156. Czy też może macie jasny autorytet (jako dowód)?
  157. Jeśli tak, to stwórzcie waszą Księgę (która) o ile jesteście prawdomówni w tym, co twierdzicie (musi pochodzić od Boga)!
  158. I oni wymyślili pokrewieństwo pomiędzy Nim a dżinami (ażeby usprawiedliwić oddawanie czci dżinom), podczas gdy dżiny dobrze wiedzą, że (są stworzone i podtrzymywane przez Boga i że) oni będą postawieni przed Nim na Sąd[20].
  159. Niech będzie pochwalony Ten, który jest całkowicie ponad tym, co oni Mu przypisują.
  160. Nie czynią tak jednak słudzy Boga, którzy szczerze wierzą i praktykują religię.
  161. Z pewnością wy i ci, których wy czcicie,
  162. Nie zdołacie doprowadzić do zbłądzenia – co do Boga – nikogo,
  163. Z wyjątkiem tych, którzy dobrowolnie obrali drogę prowadzącą do Ognia Palącego.
  164. (Anioły, o których oni twierdzą, że są córkami Boga, mówią:) „Każdy spośród nas ma ustaloną powinność i miejsce
  165. I – zaiste – my jesteśmy ustawieni w szeregach (zawsze oczekujący Bożych rozkazów).
  166. I z całą pewnością jesteśmy tymi, którzy Go wychwalają (oświadczając, że jest ponad tym, by miał jakieś ułomności albo współtowarzyszy)”.
  167. Zaprawdę, oni (politeiści) zwykli byli mówić:
  168. „Gdybyśmy tylko mieli takie samo napomnienie, jakie mieli ci, którzy żyli przed nami,
  169. To z pewnością bylibyśmy sługami Boga, szczerze wierzącymi i praktykującymi religię”.
  170. A jednak (choć teraz przyszedł do nich Koran) oni weń nie wierzą. Przeto dowiedzą się.
  171. Zaiste, Nasze słowo (obietnicy) już zostało dane w odniesieniu do Naszych sług, posłanych z Naszym Przesłaniem drogi prostej i ostrzeżenia):
  172. Że z pewnością otrzymają pomoc w osiągnięciu zwycięstwa
  173. I że, zaiste, nasze zastępy (zastępy prawdziwych wiernych) będą zwycięskie.
  174. Odwróć się więc od nich na chwilę (nie dbaj o to, co mówią i czynią);
  175. Obserwuj ich i spójrz (do jakiego końca doprowadzi ich zaprzeczanie), gdyż oni również zobaczą.
  176. Czy też może oni pragną przyspieszyć Naszą karę (żeby ich dotknęła natychmiast)?
  177. Lecz gdy ona zejdzie, obejmując ich, to jakże zły będzie poranek dla tych, którzy byli ostrzegani!
  178. I nie zwracaj przez chwilę uwagi na to, co oni mówią i czynią.
  179. Obserwuj ich i spójrz (jaki będzie ostateczny koniec wszystkich ludzi), gdyż oni również zobaczą.
  180. Niech będzie pochwalony twój Pan, Pan potęgi i chwały, wzniosły – ponad wszystkim tym, co oni (Mu) przypisują.
  181. A pokój niech będzie Wysłannikom.
  182. I wszelka chwała i wdzięczność należą się Bogu, Panu światów.
  1. Najpowszechniej akceptowana opinia dotycząca aniołów wspomnianych w tych wersetach jest taka, że są aniołami towarzyszącymi Archaniołowi Gabrielowi, którego zadaniem było stopniowo przynosić Wysłannikowi Koran. Owe anioły układały się w szeregach wzdłuż drogi, podczas gdy Gabriel, pokój z nim, niósł Wysłannikowi Objawienie. W tym czasie niektóre z nich przepędzały diabły, usiłujące pochwycić jego część. Niektórzy w tym samym celu stali wokół Wysłannika. Pomiędzy nimi byli pomocnicy Gabriela, przekazujący Objawienie Wysłannikowi (72:28). Wiele Objawień nie zostało włączonych do Koranu, gdyż przyszły po to, by go wyjaśniać, i w związku z tym stanowią podstawę Sunny. Inni aniołowie wychwalają Boga w szeregach i recytują Objawienie lub fragmenty Koranu, czasem Wysłannikowi, a czasem wokół niego. (Wersety o podobnym znaczeniu, zob.: 2:97; 26:194; 80:16; 72:28; 37:166.)

  2. Werset ten podkreśla fakt, że to Bóg dzierży absolutną władzę nad całym wszechświatem. Mówiąc o wschodach, wskazuje na sferyczny kształt planet i ich obroty. Liczba mnoga „wschody” implikuje wiele wymiarów: każdy punkt na ziemi jest wschodem dla punktu na zachód od niego, zatem pojęcie „wschodu” jest różne w każdym punkcie na ziemi, tworząc grupę wschodów. Poza tym, na jednej hemisferze słońce wschodzi w 180 punktach, tzn. słońce wschodzi w jednym miejscu tylko dwa dni w roku, co czyni 360 punktów na ziemi. Zatem, niniejszy werset wskazuje także na południki oraz na wymiary nieskończone, na względność przestrzeni, na sferyczny kształt planet oraz na obroty ziemi.

  3. Szczególnie w epoce przedislamskiej jasnowidzenie i przepowiadanie przyszłości było pośród Arabów szeroko rozpowszechnione, tak jak to ma miejsce dzisiaj na całym świecie. Diabły usiłowały wspiąć się do niebios i podsłuchać rozmów anielskich o Boskich prawdach i pewnych zdarzeniach w przyszłości. Jeśli udało im się coś usłyszeć, to zanosili to do jasnowidzów i wróżbitów, z którymi utrzymywali kontakty. Dodawali jednak do tego wiele rzeczy nieprawdziwych. Czynili te same próby, gdy Wysłannik Boży zaczął otrzymywać Objawienia. Bóg jednak nie zezwolił im na takie postępowanie, i kiedy tylko któryś z nich posłyszał coś od aniołów, to był niezwłocznie niszczony pociskiem. Diabły nigdy nie zrezygnują ze swoich prób wspięcia się do niebios, lecz każda ich próba jest udaremniana, a w razie usłyszenia czegoś, są unicestwiani. (Podobne wersety i wyjaśnienia, zob. 15:16-18, przyp. 5; 26:212; 67:5, przyp. 4; 72:9.)

  4. O drzewie Zakkum i o tym, że jest środkiem doświadczania ludzi, zob. 17:60, przyp. 27.

  5. Piękne istoty zazwyczaj porównujemy do aniołów, tak jak kobiety, które zobaczyły Proroka Józefa, pokój z nim, przyrównały go do zacnego anioła (12:31). A istoty brzydkie porównujemy do diabłów. Może być jednak wiele innych podobieństw pomiędzy owocem drzewa Zakkum, a głowami diabłów. Drzewo to, na przykład, będzie wzrastać od nasion rozsiewanych przez złe uczynki popełniane przez ludzi w Piekle, uczynków prowokowanych przez Szatana (5:90). Koran wspomina uczynki takie jak konsumpcja środków oszałamiających, hazard, składanie ofiar idolom albo w miejscu poświęconym na ofiary dla kogoś innego, niż Bóg. To także wróżenie politeistów ze strzelania strzał i na inne sposoby (wyciąganie losów bądź rzucanie kości). To naturalne, że takie uczynki urosną do drzew szatańskich i wydadzą owoce przypominające głowy diabła.

  6. Po posiłku potrzebujemy wody. Ludzie Piekieł będą spożywać owoce drzewa Zakkum i wychodzić z Ognia Palącego do innego obszaru Piekieł, ażeby tam gasić pragnienie. Do picia jednak dostaną wrzącą wodę wymieszaną z owocami Zakkum, i ten napój rozsadzi ich wnętrzności (47:15). Potem, będą musieć powrócić do Płomieni będących ich mieszkaniem, i ich kara będzie się odbywać dalej w taki sposób.

    Koraniczne opisy Raju i Piekła nie można traktować jako metafory. Raj ze wszystkimi swoimi błogosławieństwami, a Piekło z całą surowością swojej kary będą efektem ludzkich przekonań i uczynków w życiu doczesnym. Ludzie więc będą w nich żyć zarówno duszą, jaźnią jak i ciałami: dusze ludzi Raju będą doskonale oczyszczone, a ich ciała będą przypominać te z życia doczesnego, ale w sposób odpowiedni do Tamtego Świata.

    Można zapytać: Co wspólnego z Rajem i wiecznością ma jaźń człowieka i jego ułomne, zmienne, niestabilne oraz targane bólem ciało? Wystarczą przecież wzniosłe przyjemności duszy. Zmartwychwstanie ciał ma nastąpić dla cielesnych przyjemności? Odpowiedź jest następująca:

    Gleba, pomimo swojej ciemności i gęstości w porównaniu z wodą, powietrzem i światłem, stanowi źródło i środek wszystkich dzieł Boskiej sztuki. Jest zatem w pewien sposób wyższa od tamtych. Ludzka jaźń (albo cielesny duch), pomimo swojej gęstości jest wszechstronna, a jeśli jest oczyszczona, to może osiągnąć pewien rodzaj wyższości nad innymi zmysłami i zdolnościami. Podobnie, ciało jest najbardziej wszechstronnym i różnorodnym zwierciadłem, w którym odbijają się manifestacje Bożych Imion, i zostało wyposażone w narzędzia mierzenia i ważenia zawartości wszystkich Boskich skarbów. Na przykład, gdyby zmysł smaku języka nie stanowił źródła wszystkich rodzajów potraw i napitków, to nie moglibyśmy ich ani doświadczać, ani rozpoznawać ani mierzyć. Poza tym, ciało zawiera również narzędzia potrzebne do doświadczania i rozpoznawania większości manifestacji Imion Bożych, oraz zdolności doświadczania większości różnorodnych przyjemności.

    Twórca wszechświata pragnie ukazać wszystkie skarby Swojego Miłosierdzia i wszystkie manifestacje Swoich Imion, a także umożliwić nam doświadczanie wszelkich Jego łask. Biorąc to pod uwagę, skoro świat wiecznego szczęścia jest wielkim basenem, do którego spływa potok tego życia, skoro stanowi obszerną wystawę tego, co produkuje warsztat tkacki wszechświata, skoro jest wiecznotrwałym składem ziarna wydawanego przez pole tego świata (materialnego), to będzie w pewnym stopniu przypominał ten świat i to życie. Wszechmądry Twórca, Współczujący i Sprawiedliwy, da każdemu organowi ciała przyjemności jemu odpowiednie, jako zapłatę za jego służbę, wykonywanie powinności i oddawanie czci. Myśleć przeciwnie byłoby sprzeczne z Jego Mądrością, Sprawiedliwością i Współczuciem”. (The Words, „the 28th Word”, 515-516.)

  7. Modlitwa Noego, zob. 54:10; 71:26.

  8. Prorok Adam, niech będzie z nim pokój, był pierwszą istotą ludzką (wraz ze swoją żoną Ewą) na ziemi, i był też pierwszym Prorokiem. Jego misja była ograniczona do jego dzieci. Kiedy jednak przyszedł Prorok Noe, pokój z nim, to ludzkość zdążyła się już pomnożyć, i podzielić na wiele plemion. Przybył więc do społeczności podzielonej, aby ją zjednoczyć pod Boskim Przesłaniem, i aby walczyć z politeizmem i niesprawiedliwością. Pomimo jego wysiłków, które trwały 950 lat, tylko niewielu uwierzyło w niego, a pozostali zostali ukarani przez Boga Potopem. Ludzkość rozpoczęła nowe życie. Pokazuje to, jak nieustępliwi i zepsuci byli ludzie za czasów Noego. I gdyby nie stałe wysiłki Noego, mające na celu nawrócenie swego ludu, to świat zostałby wówczas zniszczony. Wszystkie więc późniejsze pokolenia zarówno ludzi jak i dżinów oraz innych istot ziemskich mają dług wdzięczności wobec Proroka Noego, pokój z nim. Dzięki niemu ma miejsce kontynuacja życia. Koran używa tego rodzaju pozdrowienia jedynie wobec niego. Choć pozdrawia Wysłanników, których poniżej wspomina, to nie używa frazy „pomiędzy wszystkimi istotami”.

  9. Abraham nie był fizycznie chory, ale smutek, jaki odczuwał wskutek fałszu swego ludu, dręczył jego umysł i duszę. Zdecydował się przeto powiedzieć im prawdę w sposób przekonujący. Kiedyś, chcąc uniknąć uczestniczenia w ich ceremoniach, powiedział im, że czuje się źle, a kiedy poszli, zniszczył ich idole. Ludzie sądzili, że był naprawdę chory, lecz on miał na myśli, że czuje się bardzo nieswojo z powodu czczenia przez nich bożków.

  10. To znaczy: to Bóg nas stwarza i umożliwia nam czynienie różnych rzeczy. On stwarza również zewnętrzny byt tego, co czynimy. Wykonywanie przez nas jakiejś czynności nie oznacza, że ona musi mieć miejsce. Gdyby nie Jego akt stwórczy, to nie bylibyśmy w stanie nic uczynić. My czynimy coś, a Bóg to stwarza. Gdybyśmy nie mieli zdolności do czynienia czegokolwiek, a Bóg nie stwarzałby naszych działań, to nasza wolna wola byłaby bez znaczenia i nie ponosilibyśmy odpowiedzialności za nasze czyny.

  11. Dokładniejsza relacja o tym wydarzeniu, zob. 21:51-70.

  12. To wyraźnie pokazuje, że to, co Abraham śnił, jako Prorok, było Boskim rozkazem.

  13. Choć obecne wersje Biblii mówią, że synem, którego Bóg nakazał Abrahamowi złożyć w ofierze, był Izaak (Księga Rodzaju, 22:2), to w rzeczywistości synem tym był Ismail, starszy brat Izaaka. Koran opisuje tutaj chłopca, jako łagodnego i cierpliwego (37:101; 21:85), natomiast Izaaka określa jako tego, który miał głęboką wiedzę (15:53). Izaak narodził się z Sary, gdy była w wieku zbyt podeszłym, aby rodzić dzieci (11:71-72; Księga Rodzaju, 21) Ismail narodził się z Hagar i – z Bożego rozkazu – Abraham pozostawił go wraz z matką w miejscu, gdzie obecnie znajduje się Mekka. Po latach zbudował tam z Ismailem Ka’bę. Jego próba złożenia w ofierze syna (na rozkaz Boga) miała miejsce w Minie obok Mekki, gdzie podczas Pielgrzymki składane są ofiary.

    Werset biblijny (Rodzaju, 22:2), który stwierdza, że Bóg nakazał Abrahamowi złożyć w ofierze Izaaka, pozostaje w sprzeczności z kilkoma innymi wersetami. Werset ów wspomina, że kiedy został wydany ten rozkaz, Izaak był jedynym synem Abrahama. Tymczasem, zgodnie z Księgą Rodzaju, 21:5, kiedy urodził się Izaak, Abraham miał 100 lat, a według rozdziału 16:16 tejże księgi, Ismail urodził się, gdy Abraham miał 86 lat. Zatem, zgodnie z Biblią, kiedy Izaak przyszedł na świat, Ismail był już czternastoletnim chłopakiem. To jasno pokazuje, że kiedy Abraham otrzymał rozkaz ofiarowania swojego „jedynego syna”, to rozkaz ów dotyczył Ismaila. A jeden z następnych wersetów (113) zawiera jasny przekaz, że Izaak urodził się wiele lat po Ismailu. Ta zatem zgodność pomiędzy Koranem a Biblią, wraz z ich zgodnością co do faktu, że kiedy Abraham otrzymał rozkaz złożenia w ofierze swojego syna, ten miał tylko jednego syna, wystarczają, by ukazać pełną prawdę.

    Najbardziej przekonującym dowodem niezawartym w tekstach, że Bóg nakazał Abrahamowi złożyć w ofierze Ismaila, nie Izaaka, jest święto islamskie, podczas którego ofiara z dziecka jest zastępowana ofiarą z barana. Są dowody na to, że święto to było obchodzone także w przedislamskiej Arabii przez potomków Ismaila – nie ma jednak odpowiednika pośród świąt żydowskich.

  14. Bóg nigdy nie chce, żeby ludzie byli składani w ofierze, choć cnotą jest ofiarowanie się Bogu w celach dozwolonych i w sposób dozwolony. Wiele jednak mądrości zawartych jest w Boskim nakazie, by Abraham złożył w ofierze swego syna. Abraham miał wspaniały charakter i był predestynowany do tego, by stać się praojcem świętej linii Proroków. Był współczujący, szczodry i szczerze oddany Bogu. Bardzo interesował się szczęściem swego ludu, zarówno w tym świecie, jak i – szczególnie – w Wieczności. Po to jednak, aby potencjał ludzki mógł się rozwinąć, Bóg poddaje człowieka, nawet takiego, jak Prorok, próbom. Pomyślne przejście przez owe próby wymaga, aby nie istniały przeszkody w sercu człowieka, które by zapobiegły zbliżeniu się do Boga. Owymi przeszkodami (zob. 3:14) mogą być kobiety (bądź mężczyźni dla kobiet), dzieci, złoto i srebro (gromadzone pieniądze), rasowe konie (albo, w dzisiejszych czasach, samochody), trzoda, plantacje i stanowiska. Prawdziwie wierzący w Boga mogą odczuwać miłość do takich rzeczy jedynie ze względu na swoją miłość do Boga. Nie mogą zaś oddać im swojego serca. Bóg nie stworzył dla żadnego człowieka dwóch serc wewnątrz jego ciała (jedno przeznaczone do wiary w Niego i oddawaniu Mu czci, a drugie do wiary i oddawania czci innym) (33:4). Bóg zatem doświadczał Abrahama surowymi nakazami i straszliwymi próbami (jak np. wrzucenie do ognia, zniszczenie ludu Lota, który był jego krewnym; nakaz opuszczenia ojczyzny i rodziny, potem zaś – złożenia w ofierze swojego syna Ismaila). Wszystkie te próby Abraham wypełnił doskonale. „’Zaprawdę, uczynię cię imamem dla wszystkich ludzi’. On (Abraham) powiedział: ‘(Czy wyznaczysz imamów) także spośród moich potomków?’ (Jego Pan) odpowiedział: ‘(Wyznaczę spośród tych, którzy na to zasłużą. Ale) Moja umowa nie obejmuje czyniących zło.’” (2:124).

    Abraham i Ismail za to, że bez wahania poddali się woli Bożej, zostali sowicie nagrodzeni. Bóg uczynił Abrahama imamem (przywódcą) istot ludzkich i przodkiem wielu wielkich Wysłanników. Ismaila zaś nagrodził, czyniąc go początkiem świętej linii, która ostatecznie wydała na świat najwspanialszego przedstawiciela Boskiego stworzenia – Proroka Muhammada, pokój z nim.

  15. Choć Księga została dana Mojżeszowi, pokój z nim, to ze względu na to, że jego brat Aaron dzielił jego zadania (20:32), werset wspomina, że Księga została dana obu.

  16. Ba’l dosłownie znaczy pan. Starożytne ludy semickie zwały tym imieniem jedno ze swoich bóstw i czciły go wraz z „jego żoną”, Asztaroth. Za czasów Sędziów zaczęło ich czcić wielu spośród Dzieci Izraela: Odeszli od Jahwe, Boga ich ojców, od Tego, który ich wyprowadził z Egiptu, i poszli za cudzymi bogami, za bogami ludów, które ich otaczały. Kłaniali się tym bóstwom, napełniając przez to gniewem Jahwe. Opuściwszy Jahwe, zaczęli służyć Baalowi i Asztartom (Sędziów, 2:12-13)[cytowane za Biblią Warszawsko-Praską, przyp. tłum]. To zbłądzenie pojawiło się ponownie po śmierci Proroka Salomona, pokój z nim. Prorok Iljas, wspomniany w Koranie, 6:85 i utożsamiany z biblijnym Eliaszem, wzrastał w tym samym czasie, za panowania w Izraelu króla Ahaba, który był osławiony swoją niesprawiedliwością (1Krl, 17-21) oraz króla Jorama w Judzie (2Krn, 21). Eliasz zmagał się z błędami, niesprawiedliwością i niemoralnością owych czasów.

  17. Generalnie przyjmuje się, że imię Iljas wymawiane było też jak Il-Jasin. Mogło być też tak, że Il-Jasin było drugim imieniem Iljasa.

  18. Dokładne wyjaśnienie historii Jonasza, zob. 10, przyp. 20.

  19. Jako Wysłannik Boży, Prorok Jonasz, pokój z nim, zawsze Boga wychwalał i wysławiał – szczególnie w brzuchu wielkiej ryby. Zob. 21:87, przyp. 18.

  20. Jak wynika z 2:30, dżiny mieszkały na ziemi przed ludźmi i rządziły nią, zatem wszystkie znały Boskie Przesłanie. Wysłannik Boży, pokój z nim, został posłany również do dżinów. Dlatego wiedzą, jakie relacje muszą występować pomiędzy Bogiem a Jego stworzeniami.