KORAN z interpretacją opatrzoną przypisami w języku polskim

SURA 13

Koran > Suras > SURA 13

SURA 13

AR-RA’D (GRZMOT)

Okres mekkański

Niniejsza sura została objawiona w Mekce i składa się z 43 wersetów. Nazwa jej pochodzi od słowa ar-Ra’d (grzmot) w wersecie 13. Podobnie jak inne sury mekkańskie, również i ta skupia się na zasadach wiary oraz argumentach przemawiających za nimi w „przyrodzie” i w społecznościach ludzkich.

W Imię Boga Miłosiernego, Współczującego!

  1. Alif. Lam. Mim. Ra. Oto są Objawienia Księgi; a co zostało ci zesłane od twego Pana, jest prawdą. A mimo to większość ludzi nie wierzy.
  2. Bóg jest Tym, co wzniósł niebiosa bez filarów, które moglibyście dojrzeć[1], po czym umocnił się na Najwyższym Tronie[2] i poddał Swemu rozkazowi słońce i księżyc. A każde z nich porusza się swoim torem aż do czasu, który On mu wyznaczył. On kieruje wszystkimi sprawami (jako Jedyny Władca stworzeń); On wykłada szczegółowo znaki prawdy i Objawienia zawarte w Księdze, abyście mogli mieć pewność spotkania z waszym Panem (w Dniu Sądu).
  3. On jest Tym, który rozpostarł ziemię szeroko i umieścił w niej mocno stojące góry i rzeki, i ze wszystkich owoców uczynił tam pary[3]. On przykrywa dzień nocą. Zaprawdę, w tym są znaki (objawiające prawdę) dla ludzi, którzy się zastanawiają.
  4. I na ziemi są wydzielone obszary leżące blisko siebie (a pomimo to różne od siebie) i ogrody winnej latorośli i pola uprawne, a także palmy daktylowe rosnące w kępach z jednego korzenia, lecz stojące osobno – (wszystkie) nawadniane tą samą wodą; jako pożywienie jednak My wyróżniliśmy jedne nad drugimi (pod pewnymi względami)[4]. Zaiste, w tym są znaki prawdy dla ludzi, którzy rozważają i rozumieją.
  5. Jeśli coś wydaje ci się dziwne, to jakże dziwne są ich słowa: „Cóż takiego?! Czy po obróceniu się w proch rzeczywiście będziemy (wskrzeszeni) w nowym stworzeniu?” To są ci, którzy nie wierzą w swego Pana i którzy wokół szyi mają (nałożone) okowy (za które ciągnie się ich do Ognia piekielnego). Oni są towarzyszami Ognia i w nim będą przebywać.
  6. Oni wyzywają cię do tego, abyś przyspieszył nadejście do nich zła zamiast dobra, chociaż przed nimi nastąpiło wiele kar przykładnych. Oto twój Pan jest bogaty w przebaczenie dla ludzi, pomimo czynionych przez nich niesprawiedliwości. I – zaiste – twój Pan jest surowy w odpłacie.
  7. Ci, którzy nie wierzą, mówią: „Dlaczegóż cudowny znak (jakiego oczekujemy) nie został zesłany na niego od jego Pana?” Ty (Wysłanniku) jesteś jedynie ostrzegającym, a dla każdego ludu jest przewodnik (wyznaczony przez Boga).
  8. Bóg wie, co nosi (w swoim łonie od poczęcia do rozwiązania) każda istota żeńska i jak się łona zmniejszają i jak powiększają (o ile może się skrócić okres ciąży, a o ile wydłużyć). I wszystko u Niego ma właściwą miarę.
  9. Znawca Niewidzialnego (wszystkiego tego, co wymyka się postrzeganiu zmysłowemu) i jawnego (zmysłowego), Wielki, Wykraczający (poza wszelkie granice).
  10. Dla niego równi są – ten, który skrywa swoje słowo i ten, który głosi je otwarcie; a także ten, kto się ukrywa pod osłoną nocy oraz ten, kto jawnie wychodzi za dnia.
  11. (Każdy człowiek przechodzi w swoim życiu przez różne etapy, a) z Bożego rozkazu Anioły Stróże kolejno po sobie towarzyszą mu przed nim i za nim, aby go strzec (i zapisywać jego czyny). Bóg nie zmienia sytuacji ludu, dopóki on sam nie zmienia tego, co jest w nim[5]. A jeśli Bóg chce zła dla jakiegoś ludu (ze względu na jego złe uczynki), to nie można tego odwrócić, i on nie ma innego obrońcy poza Nim.
  12. To On rozświetla przed wami błyskawice, powodując zarówno lęk (przed uderzeniem), jak i pełne nadziei wyczekiwanie (deszczu), i sprawia, że powstają ciężkie (od wody) chmury[6].
  13. I wychwala Go grzmot, i wysławiają aniołowie – z lęku przed Nim. On również wysyła pioruny i razi nimi, kogo zechce. A jednak oni uporczywie spierają się na temat Boga (nie zważając na to, że) On jest srogi w ataku i w odpłacie.
  14. Jedynie do Niego jest czynione wezwanie prawdziwe (i modlitwa prawdziwa). Ci, do których oni się modlą i wzywają innych (żeby się modlili) poza Nim, nie są w stanie im w żaden sposób odpowiedzieć. (Albowiem ten, kto się do nich modli) jest podobny do tego, który wyciąga swoje ręce (modląc się) do wody, ażeby doszła do jego ust, lecz ona nigdy do nich nie dochodzi. Modlitwa niewiernych pójdzie na zatracenie.
  15. Przed Bogiem pada w pokłonach każdy, kto jest w niebiosach i na ziemi, dobrowolnie lub przymuszony, i tak samo padają ich cienie – o poranku i porą wieczorną[7].
  16. Powiedz: „Kto jest Panem niebios i ziemi?” Powiedz: „Bóg”. Powiedz (także): „Czyż zatem bierzecie sobie za strażników, poza nim, takich, którzy nie mają władzy, żeby nawet sobie samym przynieść korzyść lub odwrócić szkodę?” Powiedz: „Czyż są sobie równi ociemniali i widzący albo czy są sobie równe głębiny ciemności i światłość?” Albo czyż przypisali Bogu współtowarzyszy, którzy stwarzają takie dzieło, jak Jego, i dzieło (ich i Jego) wydaje im się podobne (do tego stopnia, że nie mogą rozróżnić prawdziwego Stwórcy)?” Powiedz: „Bóg jest Stwórcą wszystkich rzeczy i On jest Jeden Jedyny, Zwycięzca”.
  17. On zsyła z nieba wodę i doliny nawadnia (obficie), każdą według swojej miary, a rwący potok niesie (na swojej powierzchni) nabrzmiewającą pianę. A podobna do niej piana powstaje z tego, co się roztapia w ogniu, aby wytworzyć ozdoby albo naczynia. W ten sposób Bóg przedstawia przypowieści, aby objaśnić prawdę i kłamstwo. Co do tej piany, to znika tak, jak wszystkie odpady, lecz to, co jest dla ludzi pożyteczne, pozostaje na ziemi. W taki sposób Bóg przedstawia przypowieści[8].
  18. Dla tych, którzy odpowiadają swemu Panu (na Jego wezwanie), jest (przeznaczona) nagroda najpiękniejsza, ci zaś, którzy nie odpowiadają swojemu Panu, nawet gdyby posiadali wszystko to, co znajduje się na ziemi, i oprócz tego jeszcze drugie tyle, to ofiarowaliby to jako okup (aby uchronić się od kary). Tacy są ci, którzy otrzymają najgorszy rachunek, a ich ostatecznym schronieniem będzie Piekło. Jakże złe to miejsce spoczynku!
  19. Czyż ten, który wie, że to, co zostało zesłane tobie od twego Pana, jest prawdą, podobny jest do ociemniałego? Zaprawdę, jedynie ludzie roztropni zastanawiają się i są tego świadomi.
  20. Ci, którzy wypełniają przymierze Boga (odpowiedzialne za ład wszechświata, pokój, porządek i harmonię w ludzkim życiu) i nie łamią przyrzeczenia (że nie będą oddawać czci nikomu poza Bogiem i wypełnią wszystkie inne zobowiązania wynikające z wiary w Jedynego Boga);
  21. A także ci, którzy łączą więzy, które Bóg nakazał złączyć (pomiędzy krewnymi, jako wymóg związków krwi, i pomiędzy innymi ludźmi, jako wymóg współzależności społecznej pomiędzy ludźmi), oraz żywią bojaźń Bożą i lękają się najgorszego rachunku;
  22. I ci, którzy znoszą cierpliwie (wszystkie nieszczęścia, jakich doznają na drodze Boga) w poszukiwaniu dobrych, wiecznych przyjemności, jakimi błogosławi Bóg; i ci, którzy wykonują modlitwę w zgodzie z jej warunkami i rozdają po kryjomu i otwarcie z tego, w co ich zaopatrujemy; i ci, którzy odpędzają zło za pomocą dobra[9]. To są ci, dla których przygotowane jest ostateczne mieszkanie:
  23. Ogrody wiecznego szczęścia, do których wejdą wraz ze wszystkimi tymi spośród swoich przodków, którzy byli sprawiedliwi, a także z małżonkami i potomstwem. A aniołowie będą wchodzić do nich przez każdą z bram, (mówiąc):
  24. „Pokój wam za to, coście cierpliwie znosili. Jakże wspaniałe jest to ostateczne (i wieczne) mieszkanie!”
  25. Tych jednak, którzy łamią przymierze Boga po tym, jak go uroczyście zawarli, i rozrywają węzły, które Bóg nakazał związać, a także powodują na ziemi chaos i zepsucie – tych czeka przekleństwo (wykluczenie z Bożego Miłosierdzia) i dla nich przygotowane jest mieszkanie najgorsze!
  26. Bóg powiększa zaopatrzenie, komu zechce, i ogranicza je (komu zechce). Oni (niewierzący) radują się życiem doczesnym, a tymczasem życie doczesne jest jedynie ulotną radością w porównaniu z życiem na Tamtym Świecie.
  27. Ci, którzy nie wierzą, mówią: „Dlaczego nie został zesłany na niego od jego Pana jakiś cudowny znak (podobny do tego, jakiego się domagamy)?” Powiedz: „Oto Bóg sprowadza z drogi prostej, kogo zechce[10], a prowadzi ku Sobie wszystkich tych, którzy się zwracają (do Niego całym sercem)”,
  28. A także tych, którzy uwierzyli (i utwierdzili się w wierze) i których serca znajdują spokój i zadowolenie w kontemplowaniu Boga i oddaniu się Jemu całym sercem. Wiedzcie, że serca znajdują ukojenie i zadowolenie w kontemplowaniu Boga i oddaniu się Jemu całym sercem.
  29. Tych (których serca osiągnęły spokój i zadowolenie;) którzy uwierzyli i czynią dobre, prawe dzieła – czeka największe szczęście i najpiękniejszy cel podróży.
  30. Z tego powodu My powołaliśmy cię jako Wysłannika pośród społeczności, przed którą inne społeczności przyszły i odeszły, abyś mógł recytować im (i głosić) to, co ci objawiamy, podczas gdy oni w swojej ignorancji nie wierzą w Miłosiernego. Powiedz: „On jest moim Panem. Poza nim nie ma innego boga. W nim złożyłem swoją ufność i do Niego się uciekam”.
  31. Gdyby się przez Boską Księgę poruszyły góry albo gdyby ziemia została rozerwana, albo gdyby mogli przemówić zmarli (to wszystko wydarzyłoby się jedynie poprzez ten Koran i niewierni czuliby się zmuszeni – nie mając innego wyboru – uwierzyć). O, nie! Do Boga należy cała władza (decydowania, co i w jaki sposób ma się zdarzyć). Czyż jeszcze nie wiedzą ci, którzy wierzą, że gdyby Bóg zechciał, to poprowadziłby całą ludzkość (ku wierze)? Tych, którzy nie wierzą, stale będą dosięgać surowe ciosy za to, co starali się czynić, albo będą się one przytrafiać w pobliżu ich domów (ażeby ich dotknąć), aż się wypełni obietnica Boga (o ostatecznym zwycięstwie islamu bądź Sądzie Ostatecznym)[11]. Zaiste, Bóg nie łamie (Swojej) obietnicy.
  32. Zaprawdę, z Wysłanników drwiono (już) przed tobą. Lecz (pomimo tego wszystkiego, co oni czynili) Ja udzieliłem zwłoki tym, którzy nie uwierzyli, potem jednak pochwyciłem ich (strasznymi zniszczeniami). Zobaczcie zatem, jaka była Moja odpłata!
  33. Czyż On jest Tym, który czuwa nad każdą duszą, i nad tym, co ona zyskuje? A jednak oni przypisują Bogu współtowarzyszy. Powiedz: „Nazwijcie ich (jeśli coś może być bóstwem dzięki nazwaniu go tak)! Czy wy (sądzicie, że) powiadomicie Go o czymś (istniejącym) na ziemi, o czym On nie wie? Albo może wypowiadacie tylko słowa (które nie mają odniesienia do niczego realnego, istniejącego)? Nie, lecz ich własne wymysły zostały upiększone tak, aby się podobały tym, którzy nie wierzą. I oni są trzymani z dala od właściwej drogi. Albowiem nie ma przewodnika dla tego, kogo Bóg sprowadza z drogi.
  34. Dla nich jest (przeznaczona) kara w życiu tego świata, lecz kara życia przyszłego jest jeszcze cięższa, i oni nie mają nikogo, kto by ich ochronił przed Bogiem.
  35. Raj przyobiecany bogobojnym i pobożnym można przyrównać do ogrodu, przez który przepływają rzeki. Jego owoce są trwałe, podobnie jak cień. To jest ostateczny wynik dla ludzi bogobojnych, a ostateczny wynik dla niewiernych to Ogień.
  36. Ci, którym daliśmy Księgę wcześniej, radują się tym, co jest zsyłane tobie. (Niektórzy czynią tak, gdyż wierzą, że jest to ostatnie, wyczekiwane Objawienie. Inni zaś – gdyż zawiera fragmenty potwierdzające ich Księgi i Proroków)[12]. Jednak pośród tych grup (odpowiadających na słowa Księgi) niektórzy negują jej część (ponieważ ujawnia to, co dodali do swoich Ksiąg i nie służy ich interesom). Powiedz (Wysłanniku): „Mnie nakazano tylko oddawać cześć Bogu i nie przydawać Mu współtowarzyszy. Do Niego wzywam (wszystkich ludzi) i do Niego powrócę”.
  37. Tak oto (jako Księgę, której przesłanie oparte jest na wierze w Jedynego Boga i oddawaniu Mu czci, i która – w związku z tym – powinna zostać przyjęta przez wszystkich, którzy otrzymali Księgę wcześniej) zesłaliśmy (ten Koran) jako ostateczne rozstrzygnięcie w języku arabskim. Zaiste, gdybyś szedł za ich pożądliwością i upodobaniami po tym, jak przyszła do ciebie Wiedza, nie miałbyś nikogo do obrony przed Bogiem.
  38. Oto My posyłaliśmy Wysłanników już przed tobą i (jak każdemu innemu mężczyźnie) wyznaczaliśmy dla nich żony i dzieci. Żaden Wysłannik nie może uczynić cudu (jako znaku swego Posłannictwa), chyba że za zezwoleniem Boga. Każdy wyznaczony termin ma swoje Objawienie i prawo.
  39. Bóg wymazuje, co zechce (z rzeczy i zdarzeń, jakie stworzył, oraz z praw, jakie ustanowił), a także potwierdza i ustanawia (co zechce): u Niego jest Matka Księgi[13].
  40. (Bez względu na to), czy My pozwolimy ci (o, Wysłanniku) doświadczyć wypełnienia się części tego, co im przyobiecaliśmy albo też sprawimy, że umrzesz (zanim się to wydarzy), do ciebie należy jedynie głoszenie Posłannictwa, a do Nas – rachunek.
  41. Czyż oni nie widzą, jak postępujemy z ziemią, zmniejszając ją na jej krańcach?[14] Sądzi Bóg i (kiedy wyda rozstrzygnięcie, to) nikt nie jest w stanie zmienić Jego wyroku. I On jest szybki w rachunku.
  42. Ci, którzy byli przed nimi, spiskowali (tak, jak ich potomkowie czynią to dzisiaj), lecz nad wszystkimi podstępami panuje Bóg (który je niweczy i egzekwuje swoją wolę). On wie, co każda dusza zarabia (swoimi intencjami i uczynkami). Dlatego niewierni dowiedzą się, do kogo należy ostateczne, wieczne mieszkanie.
  43. Ci, którzy nie wierzą, mówią: „Ty nie jesteś Wysłannikiem zesłanym przez Boga”. Powiedz (im:) „Bóg wystarczy jako świadek pomiędzy mną a wami, a także (jako świadkowie) ci, którzy mają prawdziwą wiedzę Księgi”.
  1. Wszystkie ciała niebieskie poruszają się w porządku, równowadze i harmonii. Są utrzymywane przez niewidoczne filary, z których niektóre są siłami odśrodkowymi bądź dośrodkowymi: I On dzierży niebiosa, ażeby nie upadły na ziemię, chyba że za Jego zezwoleniem. Zaprawdę, Bóg jest Litościwy, Współczujący! (22:65)

    W każdym momencie niebiosa mogą spaść na ziemię. To, że Wszechmogący nie pozwala na to, by się to zdarzyło, jest kolejnym przykładem uniwersalnego posłuszeństwa Jego Słowu. Współczesna nauka wyjaśnia to jako równowagę sił odśrodkowej i dośrodkowej. Jednakże to, co jest dla nas o wiele bardziej znaczące, to wskazanie, abyśmy bardziej skupili nasze umysły na tym posłuszeństwie i na Boskim Miłosierdziu, które przytrzymuje wszechświat w swoim niezawodnym ruchu, niż na wyznawaniu teorii Newtona lub Einsteina dotyczących mechanicznych i matematycznych warunków tego posłuszeństwa (The Essentials, 244).

  2. Odnośnie do znaczenia Najwyższego Tronu i umocnienia się na nim Boga, zob. 2:28, przyp. 29; 7:54, przyp. 11.

  3. Poprzez użycie w niej w znaczeniu „na ziemi” werset ten daje do zrozumienia, iż góry mają korzenie wewnątrz ziemi. Wszystkie rzeki wytryskające z gór pokazują, w jak wspaniały i cudowny sposób skały poddają się i podporządkowują Boskim rozkazom stworzenia. Dla świadomych, uważnych serc oznacza to:

    Góry nie mogą być prawdziwym źródłem tych wielkich rzek, gdyż nawet jeśli byłyby złożone w całości z wody, mogłyby one zasilać taką rzekę tylko przez kilka miesięcy. Oto przykład: nawet jeśli wszystkie góry na ziemi byłyby złożone z wody, nie mogłyby zasilić choćby samego Nilu, rzeki, która ma ponad 4000 kilometrów długości i która płynie od niepamiętnych czasów przez pustynie. Także deszcz, który może penetrować glebę tylko na jeden metr w głąb, nie może być wystarczającym źródłem tak dużego zużycia. Żaden zwykły powód, przyczyna naturalna bądź przypadek nie może wyjaśnić pochodzenia tych rzek i ich płynięcia. Majestatyczny Stwórca sprawia, iż płyną w prawdziwie cudowny sposób z niewidocznego „skarbca”.

    Źródło jednego z głównych dopływów Nilu znajduje się w Górach Księżycowych, główny dopływ Tygrysu zaczyna się w jaskini w Turcji, natomiast jeden z głównych strumieni Eufratu zaczyna się u podnóża góry w Diyadin. Udowodniono w sposób naukowy, iż góry są skałami zbudowanymi ze skrzepniętej ciekłej substancji. Jedna z modlitw pochwalnych Proroka – Wychwalony niech będzie Ten, Kto położył glebę na okrzepłej cieczy – stwierdza, że ukształtowanie się ziemi wygląda w następujący sposób: pewna ciekła substancja okrzepła na mocy Boskiego rozkazu i stała się skałą, a następnie skała stała się glebą. Innymi słowy, ciekła substancja była zbyt miękka, a skała była zbyt twarda, by uzyskać z niej korzyść. Dlatego Wszechmądry i Współczujący rozpostarł glebę na skale i uczynił ją miejscem zamieszkania istot żywych.

    (Inne znaczenia takich wyrażeń, zob. 2:74, przyp. 78; 50:6-11; 78:6-8, przyp. 2-3.)

  4. Spójrz na pieczęć, którą Bóg spuścił na życie, a przez którą jedna rzecz zamienia się w wiele, a wiele rzeczy zamienia się w jedną. On przekształca wodę, którą pijemy, w środek kształtujący niezliczone organy i narządy zwierzęce. Za sprawą Jego rozkazu pojedyncza jednostka staje się „wieloma”. I na odwrót, On zamienia przeróżne rodzaje pożywienia w określony organizm bądź skórę, na cały system lub podsystem. W ten sposób „wiele” rzeczy staje się na mocy rozkazu Boga pojedynczą istotą. Ktokolwiek posiada intelekt, świadomość i serce, powinien dojść do wniosku, iż czynienie pojedynczej prostej istoty z wielu rzeczy oraz używanie pojedynczej istoty do tworzenia wielu rzeczy jest pieczęcią Stwórcy na wszystkich rzeczach.

    Na powierzchni ziemi obserwujemy akty oryginalnego i zamierzonego stwarzania. Dzieje się to w nieskończonej obfitości wraz z pięknym i doskonałym artyzmem, z absolutną łatwością i w doskonałym porządku i ułożeniu; z niezwykłą szybkością bez gubienia proporcji, pewności lub istoty; i w nieskończonym rozprzestrzenieniu się gatunków wraz z nieskończonym pięknem każdego osobnika. Te akty odbywają się z największą oszczędnością i po najniższym wyobrażalnym koszcie, każda jednostka jest natomiast bezcenna i unikalna, gdy jednocześnie istnieje najwyższa korelacja i podobieństwo pomiędzy gatunkami pomimo wielkich dystansów czasu i przestrzeni. Są w harmonii z absolutną różnorodnością i doskonałą indywidualizacją charakterów i cech, mimo że zostały wygenerowane z podobnych, a nawet tych samych materiałów, zasad strukturalnych i organizacyjnych.

    Doskonały artyzm pomimo obfitości, doskonały porządek pomimo absolutnej łatwości, doskonała miara, proporcja i pewność pomimo niezwykłej szybkości, doskonała indywidualizacja pomimo rozprzestrzenienia się na cały świat, najwyższa cena i wartość pomimo największej oszczędności i doskonałe rozróżnianie ludzi pomimo całkowitego pomieszania oraz podobieństwa wskazują na Jednego, Pojedynczego Stwórcę (zob. Matnałi an-Nurijja, 51).

  5. Prawie wszystkie dziewiętnastowieczne, a nawet dwudziestowieczne zachodnie filozofie historii, włączając w to materializm dialektyczny i historyzm, zostały oparte na następujących założeniach:

    • Zarówno w sposób liniowy, jak i w cyklach ludzkość podąża nieustannie do definitywnego końca.
    • To podążanie zależy od zdeterminowanych i niezmiennych praw, z których wszystkie są zupełnie niezależne od nas. Wszystko to, co możemy zrobić, to odkrycie ich i bycie im posłusznymi; jeśli zaś tego nie uczynimy, zostaniemy wyeliminowani.
    • Wszystkie fazy (np. prymitywna, feudalna bądź kapitalistyczna), przez które nieuchronnie przejdziemy, nie powinny być krytykowane, jako że nie mamy wyboru i pozostaje nam tylko przejść przez nie.

    Takie filozofie historii implikują, iż bieżące uwarunkowania socjoekonomiczne, a nawet polityczne są nieuchronne, gdyż zostały podyktowane przez naturę i historię, które decydują o przetrwaniu najsilniejszego. Jeśli ta rzeczywistość faworyzuje Zachód, społeczności, które wybierają przetrwanie, muszą podporządkować się panowaniu Zachodu. Mimo że postmodernistyczne filozofie historii i historycyzm dają pierwszeństwo relatywizmowi, to prawdziwe, niezmienne prawa historii są wciąż podkreślane i stawiane na równi z niezmiennymi prawami fizyki.

    Koran patrzy na historię z zupełnie innych perspektyw. Po pierwsze, patrzy na nią z perspektywy niezmiennych zasad, gdy wszystkie inne wspomniane filozofie interpretują minione wydarzenia i aktualne sytuacje po to, by zbudować swoje teorie. Po drugie, w przeciwieństwie do fatalizmu tychże filozofii, Koran podkreśla indywidualną wolność wyboru oraz odpowiedzialność moralną.

    Według Koranu uprawiamy pole tego świata lub tego czasu po to, aby zebrać plony niedługo (na tym świecie) i w dalekiej przyszłości (w następnym świecie lub w życiu wiecznym). Przy tym założeniu historia składa się z naszych własnych wyborów, a nie tych ustanowionych przez przemożną siłę.

    Islam uznaje społeczeństwo za złożone ze świadomych jednostek, które są wyposażone w wolną wolę i które ponoszą odpowiedzialność zarówno wobec siebie, jak i innych (Boga i innych żywych i nieżywych istot). Postrzega on ludzkość jako „motor” historii. Tak samo bez wykluczania przebaczenia Boga, miłosierdzia i dodatkowych pomocy wola i zachowanie każdej jednostki determinuje wynik życia na tym świecie i w Życiu Przyszłym, a postęp społeczeństwa bądź jego upadek jest zdeterminowany przez wolę, światopogląd oraz styl życia jego członków. Werset ten oddaje myśl, że Bóg nie zmieni stanu ludzi, dopóki ci nie zmienią samych siebie (pod względem wierzeń, światopoglądu i stylu życia). Innymi słowy, każde społeczeństwo trzyma stery swojego losu w swoich własnych rękach. Tradycja Profetyczna podkreśla tę ideę: „Będziecie rządzeni w zależności od tego, jakimi jesteście (jak wierzycie, żyjecie i jak się zachowujecie)”.

  6. Jeśli nawet czasem widzimy wyraźną lukę w wersetach koranicznych, to w rzeczywistości istnieje głęboki, fundamentalny związek i ciągłość pomiędzy nimi. Refleksja nad tym i poprzedzającymi go wersetami w świetle wyjaśnień w surze 7, przyp. 14, odkrywa, jak piękna, znacząca i głęboka relacja istnieje pomiędzy nimi.

  7. Zmiany długości cienia w zależności od pozycji słońca względem ziemi – wydłużanie się i kurczenie się – są bardzo pięknym i pełnym znaczeń obrazem ukazującym, jak stworzenie pada na kolana w poddaniu przed swym Stwórcą.

    Wszystko posiada swoje ustanowione miejsce w wielkim planie wszechświata, który pracuje we wspaniałej równowadze i spójności. Słońce, księżyc, gwiazdy i wszystkie ciała niebieskie są połączone we wspaniałym systemie i podążają za niezmiennym prawem, nigdy nie zbaczając z wyznaczonego kursu. Wszystko na świecie, od elektronów do mgławic, działa wedle własnych praw. Narodziny człowieka, jego wzrost i życie, razem ze wszystkimi organami jego ciała, poczynając od małych tkanek, kończąc na sercu i mózgu, także są zarządzane wedle przepisanych im praw. (Jeszcze raz musimy zauważyć, iż to, co nazywamy prawami, to jedynie pewne zasady, które wydedukowaliśmy poprzez obserwację wydarzeń „naturalnych”. W rzeczywistości są one oznakami wykonania przez Boga Swoich nakazów bądź zarządzeń).

    Dlatego właśnie mówimy, iż islam jest religią wszechświata, albowiem islam nie jest niczym innym jak posłuszeństwem i poddaniem się Bogu, Panu wszechświata. Słońce, księżyc, ziemia oraz wszystkie (inne) ciała niebieskie są muzułmanami, tak jak powietrze, woda, upał, kamienie, drzewa i zwierzęta, jako że wszystko w stworzeniu jest posłuszne Bogu poprzez poddanie się Jego prawom. Nawet niewierni i ateiści są muzułmanami, dopóki rozważamy ich egzystencję cielesną, albowiem każda część ich ciała podąża w ustanowionym dla niej przez Boga kierunku, od narodzin aż do śmierci i rozkładu. W tym znaczeniu wszystko i wszyscy – zarówno wierzący, jak i niewierzący – każdy, kto jest w niebiosach i na ziemi, skłania się przed Bogiem, poddaje się Mu dobrowolnie bądź pod przymusem; jest to konieczne, nie ma innego wyboru.

    Poza tym, jak zostało wspomniane w kilku miejscach (4:79, przyp. 18; 5:40, przyp. 8; 6:38, przyp. 8), Bóg posiada absolutną władzę nad wszystkim. Zarządza tym, czym zechce. Mimo że jesteśmy wyposażeni w wolną wolę i napotykamy na rezultaty naszych intencji i uczynków, to jako że On jest Tym, Który ustanowił prawo przyczynowości w tym cielesnym świecie, jako że to On jest Tym, Który zdeterminował, jaka przyczyna wywołuje jaki efekt lub rezultat, Jego absolutna Wola jest jedyną władzą także w naszych czynach. To Bóg jest Tym, Który zadecydował, jaka przyczyna (myśl, wierzenie lub działanie) wywołuje określony skutek i ludzkość nie może wykroczyć poza te ramy. Jest to zawarte również w tym znaczeniu, iż wszystko i wszyscy, którzy są w niebiosach i na ziemi, kłaniają się Jemu.

  8. Porównania oraz wyrażenia zawarte w tym wersecie oraz w wersetach 12 i 13 są analogiczne do tych, które możemy odnaleźć w 7:54-58. Woda lub deszcz symbolizują Boskie Objawienie, doliny zaś reprezentują umysły i serca, które różnią się w swojej zdolności do odbioru i czerpania pożytku z Objawienia. Tak jak umysły i serca lub dusze ludzkie są niczym doliny lub koryta rzek, które wchłaniają deszcz i płyną każda zgodnie ze swoją miarą, tak samo ludzie są niczym surowe materiały lub metal, który należy obrobić. Ci, którzy przekazują Boskie Objawienie i nauczają ludzi na jego podstawie, pracują nad duszami ludzkimi, by oczyścić je i uczynić je srebrnymi, złotymi, diamentowymi lub platynowymi, każdą według swojej możliwości. W obydwu przypadkach, na wodzie niesionej przez powodzie oraz na metalu obrabianym na ogniu, pojawia się osad, który symbolizuje bezużyteczny atrybut bądź niepożądaną rzecz, ta zaś jest wrodzona dla ludzkiej duszy; rzeczy te muszą zostać wyeliminowane poprzez edukację. Osad pojawia się na powierzchni i zazwyczaj przesłania wodę płynącą pod nią. Fałsz jest niczym ten osad. Dlatego właśnie ludzie myślą, iż dominuje on nad prawdą. Jednakże jest tak tylko pozornie i jest to wrażenie zwodnicze, albowiem dokładnie tak samo jak osadowi, również fałszowi przeznaczone jest zniknąć, gdy przyjdzie prawda (17:81). Prawda jest trwała i jest niczym woda płynąca pod osadem i niosąca życie tam, dokądkolwiek dotrze.

  9. Ta ostatnia fraza posiada kilka znaczeń:

    • Jakiego zła nie dopuściłaby się osoba i jakiego grzechu by nie popełniła, jest ona w stanie od razu zapobiec jego skutkom poprzez skruchę.
    • Jakiego zła by nie popełniła, natychmiast czyni dobre dzieło w ramach pokuty za nie.
    • Zapobiegają oni złu czynionemu im poprzez czynienie dobra wobec tych, którzy dopuścili się przeciwko nim zła.
    • „Gdy są pozbawieni (czegokolwiek), wtedy dają; i gdy dzieje się im krzywda, przebaczają”.

    Fethullah Gülen barwnie pisze o tej kwestii:

    „Odpłacaj dobrem za zło i ignoruj nieuprzejme traktowanie. Charakter jednostki jest odzwierciedlony w jej zachowaniu. Wybierz tolerancję i bądź wielkoduszny wobec osoby o złych manierach.

    Najbardziej wyróżniającą cechą duszy opływającej wiarą jest kochanie wszystkich rodzajów miłości, które wyrażone są w uczynkach, oraz odczuwanie wrogości wobec wszystkich uczynków, w których wrogość jest wyrażona. Nienawidzenie wszystkiego jest oznaką szaleństwa lub zauroczenia Szatanem.

    Zaakceptuj to, jak traktuje cię Bóg. Uczyń miarę, według której traktujesz innych, abyś mógł reprezentować prawdę pomiędzy nimi i być wolnym od strachu samotności w obydwu światach” (Perły Mądrości, 75-76).

    Pisze on o refleksji nad tą godną pochwały zaletą w edukacji:

    „Poprawianie społeczeństwa jest możliwe jedynie poprzez wynoszenie młodych pokoleń do rangi człowieczeństwa, a nie usuwanie złych jednostek. Jeśli nasionko złożone z religii, tradycji i świadomości historycznej nie wykiełkuje na terenie całego kraju, nowe złe elementy pojawią się i wyrosną w miejscu każdego wyplenionego złego nasienia” (Tamże, 39).

  10. Odnośnie do Boga sprowadzającego kogo zechce, zob. sura 2, przyp. 10; 26-27, przyp. 23; sura 6:39, przyp. 9.

  11. To wyrażenie jest bardzo ważne dla zrozumienia wielu ważnych wydarzeń w ludzkiej historii. W zaprzeczaniu prawdzie i prawdziwej drodze Boga niewierni wciąż aranżują nowe sposoby i produkują nowe rzeczy, by zaspokoić ich egoistyczne żądze. Czasownik użyty w celu wyrażenia ich knowań, aNa‘a, jest także rdzeniem słowa anā’i‘, oznaczającego przemysł. Mimo tego, co Koran głównie ma tu na myśli, mówiąc „Tych, którzy nie wierzą”, czyli mekkańskich niewiernych, odnosi się również do wszystkich niewiernych, którzy przyjdą aż do Dnia Sądu. Niewierni nigdy nie zaprzestali aranżować nowych sposobów, by zmagać się przeciwko islamowi, rozwijać nowe urządzenia w celu zaspokojenia swoich apetytów cielesnych i eksploatować bogactwa naturalne na całym świecie; zmagali się, aż zbudowali gigantyczny przemysł, włączając w to przemysł zbrojeniowy. Jednakże wciąż poddawani są silnym podmuchom ze wszystkich stron, takim jak wojny, zwłaszcza dwie wojny światowe. Dokładnie tak jak niewierni mekkańscy wciąż byli nawiedzani przez podmuchy, aż do ich ostatecznej porażki i poddania się islamowi, współcześni niewierni wciąż będą uderzani przez podmuchy, aż poddadzą się islamowi lub zostaną całkowicie zniszczeni. Ostatecznie Dzień Ostatni ukarze ich srogo.

  12. Jak zostało wyjaśnione w Koranie w takich wersetach, jak w 7:159, 28:52 oraz 46:10, było nieco Ludzi Księgi, którzy wierzyli w islam w okresie mekkańskim i we wczesnych latach Hidżry, na przykład niektórzy chrześcijanie w Abisynii i kilku żydów w Medynie. Istnieli także inni, którzy akceptowali tylko niektóre fragmenty Koranu, jako że uważali swoje Księgi za pochodzące od Boga oraz swoich Proroków. Ten werset odnosi się do nich.

  13. Źródła oraz nasiona, z których Bóg Wszechmogący kształtuje rzeczy lub istoty w doskonałym porządku i artyzmie ukazują, iż są one uporządkowane zgodnie z „księgą zasad” zawartą w Boskiej Wiedzy. Nasiona zawierają rośliny i programy istot lub rzeczy, które pojawią się w stworzeniu. By dać bardziej konkretny przykład, nasionko zawiera plan i program bądź składa się z niego i to zgodnie z nim drzewo może zostać ukształtowane, i co więcej, jest miniaturowym ucieleśnieniem Boskich zasad, które powodują, iż drzewo się pojawia, i determinują ten plan i program. Ten archetypiczny plan i program Drzewa Stworzenia jako całości, które rozpościera swe gałęzie na przeszłość i przyszłość oraz na Świat Niewidzialny, zwany jest Jasnym Rejestrem, a Boskie Zasady, które determinują ten plan i program, zawierają to, co Koran nazywa Najwyższą Na Zawsze Chronioną Tablicą, która jest zawarta w Boskiej Wiedzy (zob. też 6:59, przyp. 12).

    Historia życia na przykład rośliny lub drzewa, poczynając od jego wykiełkowania pod powierzchnią gleby, aż do momentu, gdy wydaje owoce jako rozwinięta forma swojego nasionka, i ta kompletna historia życia ze wszystkimi jej cyklami zostaje podsumowana w jego owocu lub raczej w każdym nasionku owocu drzewa. Nazywamy tę aktywną historię życia żywej istoty bądź stworzenia Testem Przeznaczenia, który jest „uniwersalną” Jasną Księgą. Jasny Rejestr, który został napisany przez Boską Wiedzę, odnosi się do pochodzenia rzeczy lub istot, gdy z kolei Jasna Księga relacjonuje ich kompletne historie życia i stanowi notes napisany przez Boską Moc.

    Poprzez teksty Jasnego Rejestru, poprzez dekret i instrukcję Boskiego Przeznaczenia, Boska Moc używa atomów do stwarzania lub manifestowania łańcucha stworzeń, z którego każde ogniwo jest Jego znakiem, na metaforycznej stronie czasu, która zwana jest Tablicą Ścierania (Anulowania) i Potwierdzania. W ten sposób atomy są poruszane tak, że istoty mogą być przeniesione ze Świata Niewidzialnego do materialnego, widocznego świata, z (Królestwa) Wiedzy do (Królestwa) Mocy.

    Tablica Ścierania i Potwierdzania jest Tablicą, na której wydarzenia i rzeczy lub/i istoty są zapisywane i następnie usuwane bądź wymazywane zgodnie z dekretem Najwyższej Na Zawsze Zachowanej Tablicy zawartej w Boskiej Wiecznej Wiedzy. Dlatego ukazuje ona trwałą zmianę. Tablica Ścierania i Potwierdzenia stanowi istotę czasu. Czas, potężna rzeka, która płynie przez egzystencję, posiada swą istotę w inskrypcji Świętej Mocy na stworzeniach i na „atramencie”, którego ona używa.

    Podobnie Bóg posiada zasady archetypiczne dla ludzkiego życia społecznego, z których wszystkie są zwane Matką Księgi. Ustanawia On te zasady jako nakazy bądź prawa na przestrzeni historii ludzkiej jako dopasowane do szczególnych potrzeb czasu i ludzi. Z tej przyczyny każdy wiek lub ustanowiony termin posiada swoje własne Objawienie i prawa. Bóg zesłał je wraz z następującymi po sobie Wysłannikami w sposób, który ma swoją kulminację w Koranie jako ostatecznej formie Boskiego Przesłania.

    Tak więc pod względem prawodawstwa islam jako ostateczne przesłanie i podsumowanie wszystkich Boskich przesłań zastosował trzy zasadnicze sposoby:

    • Zachował on przykazania, które istniały w poprzednich Księgach bądź przeważały w społeczności, w której się pojawiły, i nie stały w sprzeczności z jego podstawowymi zasadami.
    • Skorygował to, co nie zgadzało się z jego zasadami.
    • Ustanowił nową legislację.

    W tworzeniu nowej legislacji uwzględnił zarówno niezmienne, podstawowe aspekty życia, jak i te, które zmieniają się z upływem czasu.

    Co się tyczy zmiennych aspektów życia, ustanowił zasady, które były podatne na rewizję w świetle nowych warunków oraz zasad wiary, kultu i moralności, a także ustanowił zasady prawne, by zachować ten proces (zob. 6:59, przyp. 13). Ta sama procedura została zastosowana także w czasie samego Proroka, gdy został objawiony Koran. Niektóre wersety zostały abrogowane lub anulowane przez Samego Boga, zarówno poprzez nakazy, które zawierały z zachowaniem swych sformułowań, lub zarówno sformułowania, jak i nakazy. Proces ten został nazwany nasch, natomiast abrogowane wersety znane są jako mansūch, a z kolei nowe wersety, które zastąpiły poprzednie, jako nāsich.

  14. Wyrażenie to posiada kilka znaczeń oraz konotacji zasugerowanych przez egzegetów Koranu:

    • Nawiedzamy Naszą karą kraje niewiernych, stopniowo zmniejszając je ze wszystkich stron. Sugeruje ono, iż Arabia jest stopniowo zdobywana przez muzułmanów. Przepowiada również przyszłe podboje muzułmanów, a także ich ostateczne zwycięstwo na świecie.
    • Sprawiamy, że zniszczenie przychodzi po dobrobycie na ziemi, życie po śmierci, hańba po chwale, bieda po bogactwie, upadek po powstaniu… Tak więc nikt, żaden naród nie może być pewien, że Bóg nie zamieni ich dobrobytu na nędzę.
    • Bóg stopniowo pozbawia kraj, zwłaszcza gdy zbliża się czas jego zniszczenia, najlepszych z ludzi – uczonych, przewodników duchowych, myślicieli, dobrych władców, wielkich liderów itp.
    • Ziemia jest stopniowo ściskana biegunach.
    • Lądy oraz rejony górskie podlegają erozji pod wpływem wiatru i deszczu, rejony przybrzeżne natomiast przez morze; ziemie uprawne stopniowo ulegają erozji i pustynnieją.