SURA 113
AL-FALAK (JUTRZENKA)
Okres medyński
W Imię Boga Miłosiernego, Współczującego!
- Mów: „Szukam schronienia u Pana jutrzenki
- Od zła tego, co On stworzył,
- I od zła ciemności (nocy), kiedy się rozszerza[1],
- I od zła dmuchających na węzły (by rzucić urok)[2],
- I od zła człowieka zawistnego, gdy zazdrości”.
-
Skoro ciemność figuratywnie implikuje zło, człowiek może być łatwiej jego celem w nocy, aniżeli za dnia. Również istoty złe, na przykład niewierzące dżiny, wychodzą z ukrycia zazwyczaj wtedy, gdy ciemność rozpościera się po świecie i go ogarnia. Te wersety ostrzegają nas zatem przed złem, które może nas dotknąć potajemnie i na które możemy być narażeni w ciemności oraz które mogą na nas sprowadzić istoty niewidzialne. W wersetach tej sury zawarty jest wspaniały kontrast: jak mianowicie Bóg nakazuje nam szukać u Niego schronienia jako u Pana jutrzenki przed złem ciemności. Jutrzenka oznacza światło, a światło ujawnia tajemne plany. Islam jest Światłem Boga, które usuwa ze wszystkiego zasłony ciemności. ↑
-
Już od czasów antycznych to szczególnie kobiety zajmowały się rzucaniem uroków i czarnoksięstwem. To dlatego niniejszy werset skupia się na takich kobietach. Tak jak Wysłannik Boży oświadczył, że złe oko jest faktem niezaprzeczalnym, tak samo czarnoksięstwo stanowi rzeczywistość niezaprzeczalną. Ci, którzy zaprzeczają, że istnieją takie rzeczy, jak uroki i czary, czynią tak ze względu na to, że nie wierzą w nic metafizycznego albo też w nic, co – jak przypuszczają – ma coś wspólnego z religią. Mogą także być nieświadomi rzeczywistości poza wymiarem fizycznym. Koran mówi o czarach (i surowo je potępia), które praktykowane są w celu spowodowania rozdźwięku pomiędzy małżonkami (2:102). Zgodnie z islamem, czarnoksięstwo i rzucanie uroków są równie grzeszne, jak i niewiara. Choć odpędzanie uroków jest już czynem dobrym i zacnym, ale nie można czynić z tego zawodu. Chociaż nasz Wysłannik spotykał się z dżinami, głosił im islam, odebrał od nich przysięgę wierności, to jednak nigdy nie wyjaśnił, w jaki sposób można się z nimi kontaktować ani jak rzucać lub też odpędzać uroki. Uczył natomiast o tym, jak dżiny zbliżają się do nas i usiłują zdobyć nad nami władzę oraz – jak powinniśmy się chronić przed ich złem, a także przed złym okiem.
Najbezpieczniejszym sposobem ochrony przed złymi duchami oraz czymś takim, jak czarnoksięstwo, jest bezwzględna lojalność wobec Boga i Jego Wysłannika. Wymaga to ścisłego przestrzegania zasad islamu. Poza tym nie wolno nam porzucić modlitwy, gdyż modlitwa stanowi broń przeciwko nieprzyjaznym działaniom skierowanym przeciwko nam, chroni nas przed szkodą, pomaga też osiągnąć nam nasze cele. Wysłannik zaleca nam recytować tę i następną surę dla ochrony przed złem i ocalenia od zła (szczegółowe wyjaśnienie, zob. The Essentials of the Islamic Faith, 69-87).
Werset ten implikuje także szukanie schronienia u Boga przed złem planowanym i wykonywanym potajemnie przez „niewidzialnych” wrogów, jak na przykład agentów służb specjalnych. ↑